Zaciekawiły mnie twoje kompozycje cebulowe w donicach, więc czekam na wiosenny artykuł ze zdjęciami. Artykuł o ogrodach naturalistycznych przeczytany. Przyznam się że całe dzieciństwo i młodość marzyłam o tym aby natura wokół mnie się o wiele ciekawiej prezentowała (przynajmniej dla mnie). Byłabym wtedy przeszczęśliwa mogąc podziwiać krajobrazy z twoich zdjęć własnymi oczami.
Za sprzątanie zaraz się zabieram, na diecie też jestem.

Danuś- jak sprawa z twoim aparatem?
udało sie odzyskać?

Ja tam sprzatac lubie uspokaja mnie to, a że w pracy nerwowo to w domu mam blysk. Gorzej u mnie z gotowaniem,ale pierogi i uszka zrobione. W ogrodzie kret wcina. Nie zamierzam z nim walczyć i tak chciałabym wyrównać podwórko i założyć trawnik więc niech się gości.

malkul napisał(a)

Danuś- jak sprawa z twoim aparatem?
udało sie odzyskać?

Dzisiaj po 3 próbie dodzwoniłam się, Pani właśnie czytała mojego maila w tej sprawie hmm podobno długiego

Powiedziała że mam się zgłosić jutro po 16. trzymaj kciuki za odzyskanie aparatu. Mam nadzieję że swojego. Jestem nastawiona na policję, jak nie będzie. Komenda jest 4 numery dalej.

Zaciskamy kciuki

Życzę Ci Danusiu żeby wszystko dobrze się skończyło

Przykra sprawa.

Sebek napisał(a)

Jeszcze ten tydzień na forum będzie świąteczny, a potem to już tylko będziemy czekać na wiosnę

Znaczy się na lato.

Wszędzie kradzieje

Ja się ostatnio wmanewrowałam w tą "firmę" w Katowicach...przestrzegam bo rewir usług skutecznie i szybko rozszerza

http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/park-partner-wciaz-zaklada-blokady-na-autach-slaskich-kierowcow,563805.html
http://uwaga.tvn.pl/reportaze,2671,n/jak-zatrzymac-park-partner,174713.html

Do dziś mnie to boli ale jak się wychodzi po całym dniu badań i czekania od lekarza to człowiek chce jak najszybciej do domu i płaci bo zadżumiony ...a jak się ocknie to się zastanawia ...po niewczasie

kciuki zacisnięte