vita
07:05, 29 mar 2024
Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4547
Melduję, że zakwitł ciemiernik od Ciebie, jest piękny, posadziłam blisko tarasu, zawsze widoczny 
Mnie ciemierniki już trochę zmęczyły, te ogromne ilości liści do wycinania, potem siewki, ale wybaczam im. U Ciebie niemal królestwo ciemierników
Powtórzę za Alicją, pozbywanie się pnączy to ciężka praca. Ja walczę z bluszczem i to jest jak horror! Z tuj koniecznie trzeba ściągnąć winobluszcz, jak opanujesz pędy to pousuwaj korzenie, o ile w ogóle da się je zlokalizować. Powodzenia w tej niewdzięcznej robocie

Mnie ciemierniki już trochę zmęczyły, te ogromne ilości liści do wycinania, potem siewki, ale wybaczam im. U Ciebie niemal królestwo ciemierników

Powtórzę za Alicją, pozbywanie się pnączy to ciężka praca. Ja walczę z bluszczem i to jest jak horror! Z tuj koniecznie trzeba ściągnąć winobluszcz, jak opanujesz pędy to pousuwaj korzenie, o ile w ogóle da się je zlokalizować. Powodzenia w tej niewdzięcznej robocie

____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum