"Ja wiedziałam, że tak będzie" U mnie deszczyk niewielki na plusie i tak samo jak u Ciebie przebiśniegi i ciemierniki i ranniki
Kły tulipanów wstrzymały swój wzrost od końca stycznia i tkwią w takim samym stanie, mam nadzieję, że atak zimy lutowej im nie zaszkodzi, gorzej z ogrodówkami, ale czas okaże.

Jeszcze nie byłam sprawdzić, czy moje ciemierniki się podniosły.
I jeszcze musze sprawdzić cyklameny.
Też jestem ciekawa co z moimi ogrodówkami.
Jedna okryłam, ale wiem, że to niewiele daje. Druga rośnie w sumie w zacisznym miejscu, więc może da radę

U nas oczywiscie deszcz od poczatku tygodnia. Mokro i chlupie. Mgly angielskie niemalze.

Weekend był nieciekawy pogodowo, ale ten tydzień zapowiada się pięknie. Nawet wiosennie. Szkoda, że przesiedzę go w pracy.

Ewa, ja po cichu licze, ze cos w ogrodzie zrobie. Musze juz ruszyc ostro, bo troche zrobilam w styczniu i zima przyszla. Dokladnie jak rok temu. Bede na wyscigi wszystko robic A i tak polowy nie zdaze

Dziś już pięknie i ciepło, ja ruszyłam i zaczęłam ciąć róże i bukietówki Prawie wszystko już porobiłam przed tymi mrozami, więc działam bez napinki. Szkoda że masz weekend w pracy, prawdziwa wiosna się zaczęła
Będę wkrótce wykopywać hakonkę, Ty chciałaś całą zieloną czy też żółtą? Mam obie