U mnie podobnie z jeziorkiem...a mówiłam, w czasie budowy domu, że potem to będziemy pływać i pływać...a teraz dupsko w basenie na tarasie moczymy...nikomu się nie chce, poza tym czasu szkoda, poplewię trochę i do basenu dla ochłody, potem znów do plewienia...
Irenko, ja basenu nie stawiam Mam taki średni dmuchany dla dzieci i na razie stawiamy go na trawie. Jak będą chętni do pływania, to jednak wybierzemy się nad morze lub jezioro (których u nas też dużo)
Bardzo lubię płw Helski Rok temu byłam w Jastarni, a wcześniej wiele razy w Juracie
Jak będę jechać kiedyś znowu, to wpadnę na kawę do Ciebie posiedzimy przy japońskim domku