Te werbeny na wózku niepozornie wyglądały a na rabacie naprawdę świetnie podkręcają. U mnie też przyjdzie czas na kombinowanie z wypełnieniami. Teraz trzymam wyobraźnię na wodzy. Tak, jak mnie tu uczycie, idę po kolei tak, jak sobie wymyśliłam. Ale jak am jakieś wątpliwości, zawsze przypominam sobie Twój ogród, bo przecież on już dojrzały, leciwy a jednak teraz jakby na nowo go robisz a to daje mi w perspektywie możliwość przeorganizowania, jak tylko mi się zechce

Dzisiaj mój trawnik już nie spłynął. Z wczoraj zgarnęłam tylko w kilku miejscach nacieki i już daję spokój. Jak wszystkie nasiona wyjdą, to ocenię, gdzie i ile dosiewki muszę zrobić.
Kusiłoby mnie żeby te ambrowce przyciąć, ale koniecznie dopytaj, czy już teraz