Był sfatygowany, brzydko zaszczepiony no i ostatni. Do tego stanu rzeczy cena była baaaaaaaardzo wygórowana - 170 zł.
A ten kolumnowy był piękny, no ale chcę kulki
Dziękuję Kochana, że o mnie myślisz. Ja to taki obwirtus co rękę wyciąga. I wszystko bym chciała. A mój ogród ma bazować na hortensjach. Na razie chcę mieć wszystko. Z biegiem lat będę obserwować, które hortensje najlepiej czują się u mnie i z którymi czuję się dobrze ja. Ale to.....Kieeeedyś
Czytałam tu trochę wcześniej, że lubisz wycieczki. A nie wybieracie się przypadkiem gdzieś w kierunku półwyspu helskiego w tym roku? Bo wiesz...Jak coś, to ja jestem po drodze i na kawkę zapraszam. No i może na jakieś podpowiedzi co do dalszego prowadzenia ogrodu. Tak naprawdę jeszcze ram nie mam porządnie wytyczonych a środka to już kompletnie boję się ruszyć a nie chcę do końca życia zostać z tym wielkim trawnikiem
Mój Phantom ma inne kwiatostany. Czyżbym miała podmienioną sadzonkę? A możliwe jest, że w pierwszym roku te kwiatostany wyglądają tak, jakby większa część kwiatów się nie rozwinęła?
Pomyłki z hortensjami czasami się zdarzają. W ubiegłym roku kupiłam dwie ogrodowe do kolekcji. Żadna nie jest tą zamawianą. Tu podejrzewam oszustwo. Na szczęście jedna mi się spodobała Drugą będę jeszcze obserwować.
Wybieram się do Gosi Margo w odwiedziny, a to jest w Twoim kierunku, więc po drodze możemy do Ciebie zajechać. Zrobimy to z miłą chęcią Jak ustalimy z Gosią terminy, dam Ci znać Wezmę ze sobą książki z projektami ogrodów, może coś Ci się spodoba
Witam. Właśnie u ciebie bardzo spodobała mi się hortensja Schloss Wackerbarth i zamówiłam ją sobie. Okaże się w przyszłym roku czy to co przyszło jest tym co miało być. W sumie zakupiłam tam pięć różnych odmian. Sama jestem ciekawa co z nich wyrośnie.