Dzień dobry Ewcia. Dzisiaj mam poranek leniwy. Z kawką odwiedzam piękne ogrody. Twoja begoniowa rzeczka utwierdza mnie w przekonaniu jak bardzo nie doceniam tych niepozornych zdawać by się mogło kwiatuszków. Gdy wiosna widzę takie małe, kruche sadzonki, omijam wielkim łukiem a tu taki potencjał w nich tkwi.
Ambrowce naprawdę nabrały masy w Twoim ogrodzie. Bardzo lubię te drzewa. No i nie mogę się doczekać zdjęć widoku skończonego domku na drewno. Ślicznie się zapowiada.
No i zakupy cebulowe poczynione. Będzie się działo

Pozdrawiam cieplutko.