Jak tam roślinki? Posadziłaś już coś? Ja się przez weekend nosiłam z doniczkami po całym ogrodzie. A i tak jeszcze wszystkiego nie posadziłam. Ciekawe jaki misz masz tym razem wyjdzie.
Ten weekend przesiedziałam w domu wczoraj nadrabialiśmy lekcje, a dziś imieniny u Zofiiii - mojej Mamy
Myślę, że w tygodniu z częścią roślin już podziałam Część też pojechała do ogrodu Liliiii
A misz - masze są najlepsze, za domkiem mam coś takiego
Przyszłam te różę obejrzeć, ale widzę że już ją widziałam. Ale to raczej nie Ty ja uśmierciłaś. A na dodatek ona chyba żyje, jak pisze Gosiek. Dajesz jej szansę czy już wyciepana?