Dziękuję dziewczyny, cieszy mnie to przedpłocie, bez żenady można kogoś zaprosić, bo wcześniej to tam chwastowisko było.
Marzenka, nie chce mi się okrutnie na dwór wychodzić i grzebać się w ziemi, zmuszam się - 5 kostek bukszpanowych posadzonych, została jeszcze jedna do zrobienia, ale coś mi się wydaje, że pogoda już nie pozwoli się do niej zabrać, zostanie chyba na wiosnę.
Kasia, jak już kupione to mus posadzić, ale nie łatwo się zebrać i iść na zimnicę.
Magda, dzięki za odpowiedź, czosnki kupione, ale nie zaszalałam z ilością, będę je testować, jak mi się spodobają to w przyszłym roku dokupię, a najlepiej jakby się same zechciały rozmnożyć
Krokusy akurat tak, ale tylko 200 szt miałam, z nimi leci szybko bo po kilka do jednej dziurki, ale tulipany jeszcze mam do sadzenia, wcześniej się nie dało bo to na rabatę z Umbrami gdzie przeróbki trwały i na rabatę gdzie mają być graby (dziś sobie wybrałam, a może do końca tygodnia posadzimy).