miłe wyrwanie się od zalatanej codzienności, ale już czuję, że mi czas przez palce przecieka

czas to pojęcie względne ja tam mam go zawsze i na wszystko

znaczy, że należysz do tych szczęśliwców co czasu liczyć nie muszą
Podziel się trochę!

z chęcią

na stódiach o tej porze przychodziałm na uczelnię i mówiłam: idzie wiosna.
wszyscy się śmiali oczywiście ale nigdy się nie myliłam to taka tradycja nawet coroczna była.
mówie Wam. idzie wiosna

No to u mnie mają jeszcze gorzej, bo nad nimi niebo.

Wiesz, kupiłam sobie nasionka tojeści ciemnopurpurowej, będę się bawić w sianie, ciekawe czy coś mi z tego wyjdzie.

na stódiach o tej porze przychodziałm na uczelnię i mówiłam: idzie wiosna.
wszyscy się śmiali oczywiście ale nigdy się nie myliłam to taka tradycja nawet coroczna była.
mówie Wam. idzie wiosna

ale napisz jeszcze jak daleko jest....

napewno wyrosnie, JoannA, siala je do pojemniczka a ja potem sobie dopiero w czerwcu porozsadzalam sadzonki na rabatke