Asiu też miałaś takie duże mrozy ?
a to w Anglii śniegu nie mają
no co Ty pisałam dziś Edycie że chyba -17 najmniej
luzik tyle u mnie to prawie co drugą noc ostatnio
Prawde mówiąc to czekam już na wiosnę, będzie Londyn i soczysta, zielona Walia - bilety kupione, odliczamy.