jesienią pokazywałam tulipany - cebule od nich i z Leroya ...tej samej odmiany ..od nich były duzo wieksze i żywotniejsze cebule ...liliowe tez takie mięsiste w porównaniu z marketowymi.
oby marzec sie skończył bo daje nam popalić ....i mam nadzieję ze po takiej zimie i zimnym marcu w maju nie bedzie anomali ...oby
ja na jesieni z jednego miejsca kupiłam cebule tulipanów wielokwiatowych i przyszły w masakrycznym stanie, posadziłam chociaż większość miała spleśniałe fragmenty, szczerze to nie miałam nawet nadziei, że coś z nich będzie, a teraz patrzę i tam wszystko wyszło z ziemi, ciekawe czy zakwitną normalnie.