lindsay80
21:57, 09 lip 2015
Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Dziękuję Bogdziu za obszerną odpowiedź.
Plamy faktycznie zaczęły się pojawiać w czasie największych upałów.
Rośliny wsadzone do ziemi były kilka tygodni temu, a wcześniej stały w doniczkach w zacienionym miejscu, więc mogły doznać szoku.
Co do robaczków, myślałam, że to jakaś odmiana mszycy, stosowałam na liście roztwór 1/10 gnojówki z pokrzyw a potem roztwór płynu do mycia naczyń z wodą i na jakiś miesiąc zniknęły, ale kilka dni temu znów zaczęły się pojawiać, tyle, że na razie w niewielkiej ilości.
Diagnoza ze zbyt małą ilością wody, prawdopodobnie jest trafna, rośliny zbyt długo stały w doniczkach i to na pewno nie zrobiło im dobrze.
Będę stosować się do Twoich rad, od tygodnia działa też nawadnianie, więc będzie prościej.
Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam.
Plamy faktycznie zaczęły się pojawiać w czasie największych upałów.
Rośliny wsadzone do ziemi były kilka tygodni temu, a wcześniej stały w doniczkach w zacienionym miejscu, więc mogły doznać szoku.
Co do robaczków, myślałam, że to jakaś odmiana mszycy, stosowałam na liście roztwór 1/10 gnojówki z pokrzyw a potem roztwór płynu do mycia naczyń z wodą i na jakiś miesiąc zniknęły, ale kilka dni temu znów zaczęły się pojawiać, tyle, że na razie w niewielkiej ilości.
Diagnoza ze zbyt małą ilością wody, prawdopodobnie jest trafna, rośliny zbyt długo stały w doniczkach i to na pewno nie zrobiło im dobrze.
Będę stosować się do Twoich rad, od tygodnia działa też nawadnianie, więc będzie prościej.
Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam.
____________________
Tu ma być ogród :)
Tu ma być ogród :)