no więc.... wyjazdu po bukszpany nie było, musiał zostać trochę nieoczekiwanie przełożony na ten tydzień, bo wystąpiły okoliczności inne

Bukszpanów jeszcze niet, ale powody do radości są, bo w przyszlym sezonie roślin znacznie więcej będzie można przewieźć i jakieś drzewko może się nawet zmieści