na razie tarasik Kasiu, a pergola za jakiś miesiąc, bo czekam w kolejce na ekipę co mi ją wyczaruje.
A dzieje to się u Ciebie, byłam, widziałam i podziwiam bo pracy macie od groma!
Nastąpiły postępy w pracach przy tarasie, w czwartek miał być finish i niestety okazało się, że 8 desek przyjechało za krótkich i muszą zostać podmienione - prace wstrzymane do poniedziałku ;-(
Ogrodzenie zagruntowane, teraz czekamy na dostawę daszków.
Dzięki Efffa, pięknie to może będzie, tylko czemu to się tak przeciąga!!! Człowiek by chciał, kasa czeka, a tu tyle różnych przykrych przygód po drodze!
fakt trzeba zaczynać planować, ale do samego sadzenia to jeszcze zejdzie, bo w połowie maja będzie montowana altana, także do czasu jej powstania nic tam nie będę kombinować.
A przy tarasie chciałabym białe róże, lawendę, na altanie pnące powojniki no i pewnie będzie potrzebne coś zimozielonego i trawki.
Oczywiście będę się Was radzić, zdjęcia tych rabat wkleję za kilka dni.