anabuko1
22:32, 05 sty 2016

Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24103
Ja też już się cieszę,że jestem w domu.
Kurcze nigdy Sylwestra i Nowego Roku nie spędzałam w szpitalu.
A tu życiowe niespodzianki.A 3 niby dni,zrobiło się 8 dni szpitalnych.
Jakoś tam będzie,Do pionu trochę jestem doprowadzona. A do wiosny będzie jeszcze lepiej
