Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Moja działka na Dębowym Lesie

Moja działka na Dębowym Lesie

anabuko1 12:08, 30 maj 2016


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24107
BasiaLT napisał(a)
Kurcze długo masz ten kaszel. Może idź do pulmunologa żeby cię osluchal bo to może być poważna sprawa. Pozdrowienia i zdrówka życzę

Basiu, żeby to był czas na chorowanie i lekarzy...
Leki dalej mam. i dalej życie i praca.W końcu minie.
Jest i tak juz dużo lepiej.
Dzięki kochana
Perukowiec tez zaczyna

____________________
Ania***Dębowe zakątki 2***Dębowe zakątki 1*** Moja wizytówka
Malgosik 12:17, 30 maj 2016


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 10477
fajny zakątek na poranną kawkę
też mam skrzyneczkę po jabłkach, ale narazie jedną
lubię ją
____________________
Ogród na glinie
anabuko1 12:27, 30 maj 2016


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24107
Malgosik napisał(a)
fajny zakątek na poranną kawkę
też mam skrzyneczkę po jabłkach, ale narazie jedną
lubię ją

Fajnie,że ludzie zaczęli wykorzystywać te skrzynki.Widziałam nie tylko w ogrodach .ale i przy barach knajpach.Nawet paprocie ogrodowe tak posadzone w takich skrzyniach też widziałam.
róże też

Pastella

Chippendale chyba ją wyprzedza
____________________
Ania***Dębowe zakątki 2***Dębowe zakątki 1*** Moja wizytówka
Malgosik 12:57, 30 maj 2016


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 10477
różanie u Ciebie
moją jedyną różę zjadają gąsieniczki, skoczek, mszyce
____________________
Ogród na glinie
anabuko1 13:18, 30 maj 2016


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24107
Malgosik napisał(a)
różanie u Ciebie
moją jedyną różę zjadają gąsieniczki, skoczek, mszyce

Jeszcze nie rózano.Tylko kilka róż rozkwita.A dużo w pączkach.
Mszyce też już widziałam.ale zrobiłam oprysk.
I Fiona już chodzi za swoja pancią
Też była chora..I było z nią źle
Ale tez już staje na nogi.Została chyba uderzona kamieniem.Gdzieś na sąsiednie działki się wybrała
( tu w mieście) i chyba kamieniem dostała.Przez dwa dni nic nie jadła, nie piła.Leżłą jak nie żywa w ciemnym kącie.Ale maż ją zawiózł do weterynarza ,Zastrzyki , kroplówka, przez dwa dni i już wraca do zdrowia.
no tak takie stworzenie można zbić, kamieniami obrzucić??
Czy tacy ludzie maja dobre serducha??
Albo pytanie, jakie to to serce jest??
____________________
Ania***Dębowe zakątki 2***Dębowe zakątki 1*** Moja wizytówka
BasiaLT 13:26, 30 maj 2016


Dołączył: 19 sty 2016
Posty: 7414
Ktoś kto w jakiekolwiek zwierzę rzuca kamieniem na 100% serca nie ma. Dobrze że już kici lepiej. Pomijając Fionke ode mnie
____________________
Basia Tu narazie jest ściernisko...
Mira104 13:35, 30 maj 2016


Dołączył: 13 mar 2015
Posty: 1919
A może coś zjadła zatrutego, albo ktoś spryskał randapem działkę, a ona potem polizała łapy. Bo to na zatrucie wygląda.
Aniu spróbuj na ten Twój kaszel pić herbatę z siemia lnianego, mi to pomogło, mojej mamie też, tylko najpierw zmiel siemię młynkiem do kawy i tak 2 łyżeczki proszku na szklankę, zalej gorącą wodą, zaparz pod przykryciem parę minut
____________________
Mira- Ogród Nowicjuszki
tulucy 17:38, 30 maj 2016


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 12967
Aniu zdrówka
Kącik super już jest, a skoro piszesz, że będzie jeszcze lepiej, to tylko czekač

Mojego kota łazęgę ktoś kiedyś potraktował chyba drągiem jakim, wrócił z rozbitą głową - tak się niestety kończy chodzenie kocie na gołębie - gołębiarze są bardzo "wrażliwi" na bezpieczeństwo swoich ptaszków.

U mnie na razie pąki prawie same
____________________
Łucja 1. Migawki z ogródka 2. Migawki z Rodos
Anda 19:16, 30 maj 2016


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
Piękny kącik wypoczynkowy Aniu. Mam nadzieje, że teraz szybko pozbędziesz sie kaszlu i będziesz mogła wreszcie wypocząć. Kotki bardzo szkoda, dobrze, ze dała radę.
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
anabuko1 19:23, 30 maj 2016


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24107
BasiaLT napisał(a)
Ktoś kto w jakiekolwiek zwierzę rzuca kamieniem na 100% serca nie ma. Dobrze że już kici lepiej. Pomijając Fionke ode mnie

Fiona pomizana.Jak przychodzę z pracy i tylko minę furtkę, lub otworzę drzwi i mnie posłyszy i juz koło nóg sie plącze z tym miał, miał, miał.
I musowo ją pogłaskać.Tak od wczoraj już jest normalnie.A tak nie wychodziła z kącika swojego
Nie wyobrażam sobie jak można bić koty, czy psy, czy w ogóle zwierzęta.



____________________
Ania***Dębowe zakątki 2***Dębowe zakątki 1*** Moja wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies