Madzenka napisał(a)

Dalej bidulo chorujesz? A ja śpię... Jakaś osłabiona jestem, ale w wekend na Gardeni a w niedziele na nartach doładuje akumulatorki

Wypatrz coś fajnego, granatowego do kompozycji z pomarańczowymi bratkami.
Bo strasznie mi się spodobały na pincie.

Ja chyba przez to, że się nie wytłukłam w śniegu w tym sezonie,jestem tak mało odporna

Ja się w śniegu wytłukłam.... za psem po ogrodzie.. często w kapciach i piżamce.. Ale złośliwość losu jest taka, że jak głupol wpadł do zamarzniętego oczka i się topi, to eMuś go wskoczył ratować.... a choruję JA. A na zwolnieniu chorobowym jest eMuś.. od szarpania psa złamała mu się śruba w barku... i musieli operować...
Wszytko na odwrót.... zawsze się krochmali jak nie pora na to..

a środek do guglania "jakiśtamcośtam".. to tak jak któaś guglałą co to za ryby o nazwie "fiordy" Pamiętasz hasło>????? Nie pamiętam która to Do tej pory się śmieje

No to pojechałaś pięknie. I jeszcze Kaziu nie chce cię sprzedać za dopłatą ?


Fiordy były dobre

Rench napisał(a)

Wypatrz coś fajnego, granatowego do kompozycji z pomarańczowymi bratkami.
Bo strasznie mi się spodobały na pincie.

Ja chyba przez to, że się nie wytłukłam w śniegu w tym sezonie,jestem tak mało odporna

ciężka sprawa to granatowe, niebieskie coś się o tej porze znajdzie ale mocy granat? chyba granatowe bratki albo ciemne tulipany - tak mądrkuję bo pomarańczowe bratki miałam ale takich wyrafinowanych kompozycji nie miałam

jak się tnie róże historyzczne i angielskie - w 2 słowach wiesz?

Oszczędnie,tylko formująco.

Dopiero w trzecim sezonie można prześwietlić radykalniej.
Historyczne kwitnące tylko raz,zaraz po kwitnieniu i tyle.

Reniu, jeszcze chorujesz... Zdrówka życzę mocno

Kuruj się kobieto, bo wiosna idzie Ale taka choroba ma tylko jedną dobrą stronę, więcej Cię tutaj i strasznie mi się podoba to Twoje grandzenie różane
O tej porze trudno o coś do pomarańczowych bratków, może granatowe szafirki do późniejszej zamiany z jaskrami, jest ich dość duży wybór kolorystyczny

Reniu u mnie wczoraj była fajna pogoda i w końcu więcej porobiłam w ogrodzie zdrówka życzę, a do pomarańczowych bratków weź granatowe bratki

Reniu pozdrawiam Jak zdrówko ?

Renatko, widziałam dzisiaj przylatujące bociany Wiosna tuż tuż