Teoretycznie U mnie tawułki na słoneczku rosną. Tylko wody pod dostatkiem mają.

Nie wybarwiał mi się na czerwoniasto tak, jak powinien. Teraz na tym miejscu mam innego, jest czerwieńszy.

Jak chyba najbardziej lubię Supreme Cantaloupe...mimo, że trochę wpada w pomarańczowy kolor

Takie są. To różanecznik jakuszimański edelweiss. Gadzina u mnie 3 lata...jeszcze nie kwitła!!!

Nie bardzo wierzyłam, że hortce się uda...jeszcze nie do końca jej ufam

Jeżówki są warte grzechu. Ładne kwiaty i tak długo kwitną. Mam koło łezki, za liliami dla nich takie niefortunne miejsce i tam są słabe. Dlatego muszę je zamienić miejscami. W sierpniu będziemy działać.

Ja w ogóle nie miałam chciejstwa na monardy. Bałam się mączniaka. Ale te, które dostałam zdrowe rosną.

RMH pięknie pachnie, warto ja mieć. U mnie, jak na razie, zdrowiusieńka. Chociaż w tym roku trudne warunki mają, i tak będzie co drugi rok, rosną pod jeżyną. A ona ma kierowane pędy właśnie co drugi rok nad nimi. Czyli mało słońca i słaby przewiew.
Alexandra to ta wysoko rosnąca? Różowa?

a to ciekawe z tymi jezowkami, bo mi wcale nie wypadaja, nawet te odmianowe. Troche sie nasialo, przesadzilam na rozsadnik i czekam co mi z tego zakwitnie. Powinny byc rozne, bo z roznych miejsc zbierane.

To ciekawe

Tez ją kupiłam
W ubiegłym roku kupiłam w sklepie F. którego już nikomu nie polecam, i nie przetrwała zimy. Ale też sadzonka była beznadziejna