Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród z łezką II

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród z łezką II

Kindzia 10:16, 05 lip 2019


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
boguslawa_madejska napisał(a)
Kasiu przyszłam napatrzeć się na twoje róże ,oko pocieszyć bo ja prawie wszystkie róże
spaliłam za mocny środek zrobiłam na mszyce...masakra ,nawet nie chce mi się pokazywać
Ale ty już chyba masz wszystko na swoim miejscu i żadne przeróbki się nie szykują,teraz tylko odpoczywać


Matko...Bogusiu całe wieki Cię nie widziałam, musimy się umówić, koniecznie!!!

To Ty taka zdolna jesteś jak ja...ja pryskałam na chwasty koło róż i 4 załatwiłam na amen, a 3 kolejne walczyły. Wymieniłam...i plewię cierpliwie

Odpoczywać...marzenie
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 10:17, 05 lip 2019


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
anna_g napisał(a)
Kasiu
Namówiłaś mnie
zapraszam
https://www.ogrodowisko.pl/watek/9963-ogrod-z-czeresnia



NO!!!


Zaraz zobaczę
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 10:20, 05 lip 2019


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Doranma napisał(a)


Dziękuję I też będzie z niej potwór? A jak ze zdrowotnością?



Nie, ta z nie z tych potworzastych Rośnie u mnie tak na 1,8 m, chociaż wiosną krótko przycinam. Ale nie jest szeroka. To róża Austina, jak na ten typ, to można powiedzieć, że zdrowa
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 10:21, 05 lip 2019


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
zszywka napisał(a)


Użarł w nogę dziś już lepiej ale nadal boli



To gadzina niemyta...czyli na siedząco możesz plewić
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
zszywka 13:06, 05 lip 2019


Dołączył: 02 cze 2015
Posty: 1212
Daj spokój, pierwszy raz spotkałam tak agresywnego psa. Moje są mega przyjacielskie a ta gadzina zło wcielone. Powiem tak że pierwsze dni nawet siedzieć było trudno bo bolało, dziś już mogę siedzieć normalnie
____________________
Patrycja Zszywkowy ogród marzeń
paniprzyroda 15:09, 05 lip 2019

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826
Wczoraj wieczorem nadrobiłam u Ciebie, ale wpis zostawiam dziś. Róże mega, lilie również, a całość jak zwykle wymiata
____________________
Dwa ogrody
Milka 06:51, 06 lip 2019


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Kasia, mój Alchymist wielki, wysoko, że ni jak nie dosięgam z cięciem i co ? jeśli nie przytnę za rok nie zakwitnie???
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
BasiaLT 21:22, 07 lip 2019


Dołączył: 19 sty 2016
Posty: 7414
Kasiu u ciebie zawsze jest cudownie.
____________________
Basia Tu narazie jest ściernisko...
Kindzia 08:54, 08 lip 2019


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
zszywka napisał(a)
Daj spokój, pierwszy raz spotkałam tak agresywnego psa. Moje są mega przyjacielskie a ta gadzina zło wcielone. Powiem tak że pierwsze dni nawet siedzieć było trudno bo bolało, dziś już mogę siedzieć normalnie


To faktycznie pech...


Dobrze, że już Cię mniej boli.
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 08:55, 08 lip 2019


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
paniprzyroda napisał(a)
Wczoraj wieczorem nadrobiłam u Ciebie, ale wpis zostawiam dziś. Róże mega, lilie również, a całość jak zwykle wymiata



Dziękuję Mariolko i za odwiedziny, i za miły wpis
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies