Ze wskazówkami cieżko, bo moim okiem do tych wzorów ani jedne ani drugie nie pasują, Pierwsze zbyt nowoczesne, a drugie strasznie mieszczanskie i też nie dobrze.
Te dziurki mogą powstawać z podobnego powodu jak bąble. Zapytam Joannę jak upora się z organizacją kolejnej wystawy. Właśnie przygoowuję dla niej ponad 60 zdjęć do katalogu. Same miski maleńkie, średnie duże i wielkie, tealighty, talerze-patery i tylko kilka rzeźb