Bożenko, z natury jestem domatorka. Mój mąż wyciąga mnie z domu. Skoro juuż wyjeżdżam to wolę zobaczyc coś nowego niż siedzieć, czy leżec na plaży. Będzie miał duzo trudniej jak sobie ogród zrobie i rozłożę basenik. Wtedy to już chyba nie dam się skusić