Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Komendówka

Komendówka

roma2 19:30, 10 lut 2016


Dołączył: 28 sie 2014
Posty: 2983
Dominika11 napisał(a)
u Ciebie widzę, że już wiosennie



No tak jakby. Choć ciągle kalendarzowo, to to wiosna nie jest. Kolano mnie boli , to bojam się przyglądać prognozom pogody!
____________________
Komendówka
Edyta10 07:42, 11 lut 2016


Dołączył: 30 kwi 2013
Posty: 1277
Witam się, w obserwowanych Twój wątek mam od dawna i teraz się dziwię, że wcześniej nie pisałam...
brzozowy lasek będzie cudny i pewnie grzybki będą rosły derenie też mam przy płocie kiedyś posadziłam takie maluszki a teraz są wielkie i piękne, tworzą piękną ścianę żywopłotową, a zimą jak jest śnieg to ładnie wyglądają te czerwone gałązki na tle bieli
pozdrówki
____________________
Ogródek nad jeziorem
BasiaLT 08:43, 11 lut 2016


Dołączył: 19 sty 2016
Posty: 7414
Witaj Romuś Zaczynałam od podobnej łąki do twojej i jestem pod wrażeniem jak pieknie u Was Kosztowało to ogrom pracy ale efekt jest piekny. Pozdrawiam serdecznie i z przyjemnością zamierzam tu zaglądać
____________________
Basia Tu narazie jest ściernisko...
Katkak 18:13, 12 lut 2016


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
Romciu dostałam drugie nasionka . Zaraz idę siać, a jak dziecię zmruży oczęta - zabieram się za ważki . Dziękuję
____________________
Kaśka - Moja bajka *** Wizytówka
roma2 18:15, 12 lut 2016


Dołączył: 28 sie 2014
Posty: 2983
Katkak napisał(a)
Romciu dostałam drugie nasionka . Zaraz idę siać, a jak dziecię zmruży oczęta - zabieram się za ważki . Dziękuję


Kaśko, nie ma pośpiechu . Dla ważek jeszcze za zimno. Całusy.
____________________
Komendówka
MirellaB 08:47, 13 lut 2016


Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 22152
Romka macham
____________________
Mirella Ogród Mirelli *** Ogródek Mirelli *** Wizytówka - Ogród Mirelli - Wizje chodźcie do mnie blisko najbliżej ...
roma2 08:54, 13 lut 2016


Dołączył: 28 sie 2014
Posty: 2983
Macham i ja. Siedzę w domu i nie mam jak pojechać na działkę. Buu. Posieję dziś stipę, może w tym roku uda mi się ją popikować. Bo w zeszłym zbiłam maluchy .
____________________
Komendówka
Toszka 11:05, 13 lut 2016


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
to nie lej wody, a zamgławiaj siewki ze spryskiwacza.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
zabaewa 11:19, 13 lut 2016


Dołączył: 15 sty 2013
Posty: 1056
Witaj Roma. Ja już jestem przeflancowana Opolanka - do Poznania. Ale cała młodość związana jest z Opolem, Turawą i opłotkami
Przeczytałam Twój wątek i kibicuję Ci, bo wiem co to znaczy zaczynać od zera na terenie pobudowlanym albo obokbudowlanym. Ale nie psiocz tak na swoje piaski. Jaaa mam glinę i margiel. Jak jest mokro - to mam maziste błoto. Jak przychodzi susza to do plewienia wychodzę z kilofem. A wody gruntowe mam na 1 metrze. Wszystko mam opóźnione o tydzień minimum bo to jest zimna gleba. Przez ostatnie 4 lata jesteśmy producentami gigantycznej ilości kompostu. Nawet śmieciarze już się nie dziwią, że wszystko czego się nie da na kompost przerobić to raptem parę garści w koszu na śmieci
Czytałam też o Twoich głogach i... szukam w pamięci ulic w Opolu z głogami i tylko Pasieka na myśl mi przychodzi. A z głogami to jest tak - one naturalnie rosną na miedzach i nieużytkach - czyli na marnościach i w trudnych warunkach. Nie należy im zatem specjalnie doradzać - tak se skromnie myślę. Ja mam przesadzone takie najzwyklejsze - głównie dla owoców . I dla ptaków i dla mnie - bo to lek na serce

Będę zaglądać
____________________
zabaewa Ogród zabaewy i nie tylko
Gabriela 11:22, 13 lut 2016


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
roma2 napisał(a)


Moja starsza, ale u mnie na piachu, wszystko potrzebuje więcej czasu, mimo przygotowywania odpowiedniej ziemi. Dziura do sadzenia, to zawsze tylko dziura. Trzeba dobrej ziemi i tyle. Staram się (jak przejrzałam na "ogrodowe" oczy), polepszać glebę. Kompost, oborniczek, gnojóweczka (jak się milutko wyrażam he he ). Czytam aktualnie o wermikulicie. Ale nie umiem odróżnić marketingu od faktycznej przydatności. Szperam. Buziole.


Wermikulit i perlit to nie marketing. Sprzedają go w ogrodniczych u nas od niedawna, a ich przydatność jest niekwestionowana, bo to naturalne skały.
Są lekkie jak puch, świetnie chłoną wodę i długo trzymają wilgoć, są sterylne (bez grzybów, bakterii) i znakomicie rozluźniają ziemię, w której siejemy nasiona albo ukorzeniamy sadzonki.
Lata temu był nie do kupienia w małych ilościach, a ja oglądałam w Gardener's World Geoffa Hamiltona, Alana Titmarcha i innych, którzy mieszali piękną czarną ziemię z tymi ziarenkami perlitu i wermikulitu i sadzonkowali i siali, a ja zazdrościłam, bo piasek to nie to samo.

Jak tylko odkryłam kilka lat temu źródło w internecie, to nabyłam. Dopiero w tym roku uzupełniłam zapasy, bo już się skończył.
Mieszam z ziemią do siewów, przysypuję nim bardzo drobne nasiona - np. lobelii.
Tak że polecam.
Podobne właściowości będzie miał bardzo drobny żwirek, ale o bardzo drobny żwirek trudno. Może jakiś akwarystyczny by się nadawał, ale ja nie znam się na rybkach.
____________________
Ogród w budowie nieustającej
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies