Niestety "w marcu jak w garncu".
Przy takiej pogodzie to cieszę się, że nic nie ścinałam w ogrodzie, ani oprysków nie robiłam.
Podobno w weekend ma być ładnie. Już sama nie wiem raz tak zapowiadają pogodę, a na innej stacji inaczej
Mój synek miał często zapalenie krtani, takie bardzo brzydkie, skrzeczący kaszel oczywiście zawsze późnym wieczorem się zaczynało.
Pogotowie musiałam wołać, a oni nie mogli trafić do naszego domu (nowo wybudowane osiedle) krążyli po starej części wioski.
My ich widzieliśmy, a oni nas nie. Mąż latarką im sygnały dawał i dojechali.
W takich przypadkach najlepiej jest ubrać dziecko i wystawić na zimno.