Małgosiu Chętnie bym tam wróciła Widoki są przecudne i ... jest cieplutko nie to co u nas Co to się wyprawia z tą pogodą?
Na szczęście chwastów coraz mniej Trawnik po odgrzybianiu czeka na nawożenie. Powoli ogarniam ogród ...
A kiedy planujesz urlop?
No no pewnie ogarnę ale z tym razd dwa to przesadziłaś
Brzozy na razie nie będę dosadzać ...
Tuja wymieniona ... ale bardzo się wyróznia bo jest sporo niższa od pozostałych ... Teraz muszę uporządkować różankę
Bardzo miło będę wspominać te wakacje
Przyznam się, że po ubiegłorocznych wakacjach ogrod wyglądał duuuużo lepiej a już trawnik to przeszedł wszelkie nasze oczekiwania Stąd moje rozczarowanie ... Jeśli chodzi o smaragdy to podejrzewam chorobę grzybową, ktora krąży w ziemi na całej długości żywopłotu od strony tarasu ... ale może się mylę ... moze ktoś pomoże w tej kwestii?
To przynajmniej jakiś pożytek miałaś z takiego grzyba
Grzybki mam nadzieję odpuszczą ... myslę, że wertykulacja i oprysk wyeliminują większość z nich a dodatkowo słoneczna pogoda, którą zapowiadają od jutra bedzie sprzyjać trawnikowi
Zdaję sobie sprawę, że pozostawiony na dwa tygodnie ogród miała prawo zarosnąć chwastami - dziś już jest dużo lepiej.
Wlaśnie o to chodzi Iwonko, że nie wiem czy ogród kiedykolwiek będzie idealny?
W korzeniach nic nie było ... to chyba już ósma tuja, która nam padła ... i zawsze marnieje ten starszy egzemplarz nigdy świeżo posadzony!!!
PS No znając siebie to pewnie w deszczu bym robiła