Wiesz co... Nie mam ulubionego miejsca Zresztą inaczej odbierałem wyjazd jako kilkuletnie dziecko, a inaczej teraz, więc odczucia mam różne Bardzo podobało się mi w Paryżu (2013, przed zawirowaniami) - a najlepsze wywczasy jak do tej pory miałem w Grecji Klimat bardzo przyjemny, świetne jedzenie, ludzie uśmiechnięci Co prawda jako człowieka od przestrzeni bałagan architektoniczny bolał mnie mocno, ale Ateny i Skiathos zachwycające Na pewno tam wrócę - tylko na inne wyspy
Jakby miał Cię kusic wyjazd samemu to właśnie tam bym celował - bo wyspy są małe, a każda ma swoje lotnisko - czyli transfer zajmie chwilę i będzie tani Na Zakynthos jak sprawdzałem to jest chyba 10 km z lotniska do największego kurortu - z buta można iść
W tym roku zaliczyłem Kanary i zdziwiła mnie niesamowita zmienność tych wysp - od pustyni na brzegu do całkowitej dzungli w środku
Ja wiem że to pytanie nie było do mnie....ale się wtrącę Musisz koniecznie pojechać do Wiednia, najlepiej w czerwcu gdy dzień długi i róże kwitną. Jest pięknie, wiele do obejrzenia (polecam swoje wskazówki) i przede wszystkim blisko od nas.
Ja jeszcze mam w dalszych planach szwajcarską Bazyleę, Lozannę i Genewę
Zobaczymy....
W przyszłym roku nie dam rady, to najwcześniej 2018 wchodzi w grę, chyba wcześniej Ty będziesz Wiesz u mnie to jeszcze jest problem z M, bo on może tylko w ferie, wakacje, wtedy kiedy jest najdrożej
Oj polecam, ja miałam przewodnika miejscowego więc było i muzeum van Gogha i spacery po mieście, ale także, pływanie motorówką po kanałach i gnanie motocyklem po nadmorskich nabrzeżach.... ogólnie byłam zachwycona spędzonymi dniami i nocami w tym miejscu ale to dawno było już... tonę zdjęć tam zrobiłam
masz rację takie wycieczki doładowują i są pięknymi wspomnieniami
Genewę myknęłam szybko bo czasu nie było, ale w pamięci zostało piękne jezioro genewskie i fontanna, pełno zegarmistrzowskich firm, drogich aut i zegar kwiatowy ach te wycieczki