Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród

Iwk4 06:19, 13 cze 2015

Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022

Ja też bym zostawiła i dosiała. Trawa pewnie zaczyna kiełkować, to chodzenie po niej i grabienie moze zniszczyć kiełki. Byłoby szkoda. I nie daje gwarancji wyrównania.

____________________
Ogródek Iwony II

Anusia 08:21, 13 cze 2015

Dołączył: 27 sty 2013
Posty: 6078

Do góry

Reniu cena turzycy rewelacyjna jak pisze Iwonka u nas z kosmosu. Pojechałam podpatrzeć w naszym ogrodniczym, najtańsza 9zł.

____________________
Skandynawia po krzyżacku

ren133 08:36, 13 cze 2015

Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017

Do góry

waldek727 napisał(a)

Współczuję bardzo, bardzo, bardzo.
Ja proponuję Reniu, aby na razie nie robić nic. Poczekaj aż przeschnie murawa i obserwuj wschody trawy. Tam, gdzie się nie zazieleni można od razu zrobić dosiewkę. Wygrabianie miejsc gdzie jest większe skupisko nasion nic nie pomoże.
Może Danusia będzie wiedziała jak z takiej sytuacji najlepiej wybrnąć.

Widzisz

... ładny trawnik widocznie nie jest mi pisany

____________________
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród

ren133 08:49, 13 cze 2015

Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017

Do góry

Iwk4 napisał(a)

Ja też bym zostawiła i dosiała. Trawa pewnie zaczyna kiełkować, to chodzenie po niej i grabienie moze zniszczyć kiełki. Byłoby szkoda. I nie daje gwarancji wyrównania.

No właśnie dziwi mnie to, że nic się jeszcze nie zieleni

Ale reasumując - nic nie robić tylko czekać?