Ja też chciałam mieszkać prawie w ogrodzie. Niestety nie budowałam sama domu. Ale żeby go dostosować do moich potrzeb wybiłam podczas remontu okno na ogród, a w miejsce starego okna wbudowałam drzwi tarasowe i dobudowałam tarasik. Nie jest to to o czym marzę (przeszklenie na całej ścianie z pięknym widokiem), ale....jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma.
Salon świetny, choć podejrzewam że cośgo czasem ożywia szarość i naturalne drzewo to jest super baza. no i spójność z kuchnią to lukes sprawa. mam podobnie u siebie choc mamy dąb więc bardziej złoto jest. szpaler róż i ML extra! trawniczek idealny, jak na tą szuszę. ciekawa jestem jakie będzie drugie kwitnienie szałwi po tak drastycznym cięciu. a nóż równie obfite jak to pierwsze?! bo przecież to takie pierwsze krzaczki będą a nie odrosty na istniejących?!
Myślałam, że 'Pastella' to raczej niska rabatowa róża, a u Ciebie ładnie poszła w górę do miskanta - świetne połączenie.
Hej Szałwia ścięta aż do gruntu? A zdąży jeszcze wyrosnąć? Ja do połowy ścięłam, ale mam ją pierwszy raz i nie wiem jak jest najkorzystniej.
Ja zawsze tak tnę i już odbiła
Oj widzę, że u Ciebie szałwia już dawno ciachnięta-przyspałam coś-dziś muszę podziałać z nożycami.
Reniu, a może Ty wiesz gdzie w łódzkim kupić ładne, duże serby, nie za miliony, tak rozsądnie?
Reniu macham i buziaczki zostawiam
Renia pokażesz to miejsce gdzie masz hosty z red baronem?
Chorawacja ..Dubrownik bo po skałach i morzu to nijak poznac