Dziękuję
Ana naprawdę czuje ogród, formy, kolory... ma talent. Posłucham się jej na pewno bo mnie samej takie rozwiązanie się podoba a już drobne smaczki typu kwiatki to nawet później można. W jeden sezon nie sposób stworzyć rabatę, chyba że kupuje się dorodne rośliny, ale wszyscy dobrze wiemy ile to kosztuje... Trzeba być cierpliwym ogrodnikiem
Ło matko... dopiero teraz zobaczyłam tego posta!
Ale jestem zakręcona
Dziękuję bardzo za tę podpowiedź
Ta rabata jest szczególnie kłopotliwa, cały czas nie wiedziałam co z nią zrobić... a tu taka aprobata
Muszę sobie znaleźć proponowane przez Ciebie trawy - cały czas nie mogę się połapać z nimi, nie do ogarnięcia to jest dla mnie.
Ale ... się cieszę
Teraz mogę myśleć o kontynuacji rabaty z jałowcami - mam tam jeszcze taki wąski kawałek,którego nie ujęłam na planie
Reniu, ja dopiero po roku codziennej lektury forum incognito, mogę powiedzieć, że co nieco rozpoznaję . Wszystko przed Tobą, ale pocieszajace dla mnie jest to, że ta wiedza tak łatwo do głowy wchodzi
Choć też bywa ulotna, dlatego wszystko notuję