Ty też wczorajszy dzień możesz zaliczyć do bardzo pracowitych. Chociaż dla mnie praca w tak piękną pogodę jest przyjemna Jeśli chodzi o wybieranie żwiru to znam duuużo ciekawsze zajęcia w ogrodzie
Dziś od rana M pomyka z glebogryzarką a ja mam chwilkę czasu na kawkę przed kompem
Ładuję akumulatory przed dzisiejszą akcją grabienia i wyznaczania rabat
Życzę wszystkim owocnej pracy w ogrodzie
U mnie cuuudowne słońce
Dziękuję
Pracy było co nie miara A i goście co i rusz zaglądali ... więc nie zrobiłam tyle co myślałam. Mimo wszystko jestem zadowolona - mam wygrabione i w miarę wyrównane dwa największe poletka pod trawnik. M zrobił wykopy pod złącza do nawadniania.
Nawet syn się dzisiaj udzielał - czyścił kostkę z mchu i ziemi
Więc się działo
Póki co nie mogę doczekać się zakończenia prac nad nawadnianiem i założenia trawnika. A potem to już będzie bajka - nasadzenia to czysta przyjemność. Nie będę się stresować mocno, najwyżej jak coś nie będzie pasowało to przesadzę
no i to jest dobre podejście. Z tego co piszesz to dużo dziś zrobiliście, u mnie też cały dzień na dworze, pracy dużo, ale pogoda świetna, więc to był bardzo miły dzień.