popcorn
12:19, 12 lis 2015

Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
hehe, żadnego stopu, chociaż aktualnie pogoda taka że chętnie bym wyemigrowała na cieplejszą półkulę, ostatecznie zwinęła się w kłębek i przespała do marca... uch 
chciałam zameldować że sarny się uaktywniły, gdyby nie płot to bym nic nie miała z przesadzonych krzewów.. gorczyca skiełkowała i pięknie wyrosła też na hałdzie ziemi/zerwanego trawnika i została w ciągu ostatniej doby zgryziona prawie do cna. Zostały tylko ślady kopytek w rozmiękłej ziemi.. nawet po stronie spadu wałów w stronę siatki, więc poczynają sobie te zwierzaki
a myślałam że będą się bały zbliżać po tej demolce zapłocia...

chciałam zameldować że sarny się uaktywniły, gdyby nie płot to bym nic nie miała z przesadzonych krzewów.. gorczyca skiełkowała i pięknie wyrosła też na hałdzie ziemi/zerwanego trawnika i została w ciągu ostatniej doby zgryziona prawie do cna. Zostały tylko ślady kopytek w rozmiękłej ziemi.. nawet po stronie spadu wałów w stronę siatki, więc poczynają sobie te zwierzaki

____________________
Mój nowy ogródek
Mój nowy ogródek