Madżen, Wietnam jest podobno popularny wśród Rosjan (choć teraz może ciut mniej bo rubel słaby). Zaznaczyłam sobie kilka hoteli na booking.com i ręce mi opadały gdy codziennie miałam 2-3 informacje że akurat w tym okresie który mnie interesował wynajęli wszystkie pokoje.. no masakra i szukanie od nowa, czytanie opinii, porównywanie.. gorący okres, jednym słowem
Marzenia się spełniają, trochę konsekwencji i da radę, zwykle

najlepszego!

Cel zarobkowania już zatem mam

Ale super pogoda! Jak na koniec grudnia Słonko, bezwietrznie i 11 stopni

Korzystając z tego że obiad u Teściów odwołany (brat M ma zapalenie gardła i Gabi się nie może teraz zarazić), wypieliłam przedpłocie - pod cisami (ja się pytam kiedy runianka będzie na tyle gęsta żeby nie było tam chwastów??) Wiosną ją (runiankę) ciachnę nisko, mam nadzieję weźmie się za zadarnianie porządnie I tak mi się podoba ta rabata, ale bez chwastów jeszcze bardziej

Ogarniam trochę dom, jeszcze jutro dzień na myślenie o tym co by się jeszcze przydało dopakowałam mały nóż - do obierania ananasów
Koło południa usiłowałam zrobić małe zakupy, dział mięsno-wędliniarski i ogonek z zawijasami mnie pokonał. Kupiłam wędlinę paczkowaną

miłego dnia!

A ja dziś wygrabilem trawnik i rabaty z igieł zywotnikow i wyplewilem warzywnik Nie planowałem tego, ale pogoda jest zachwycająca I jeśli mam być szczery, jak spadnie śnieg na święta będę zawiedziony

Chyba nie spadnie, nie zapowiada sie! To niezle popracowales pozdrawiam!

Ja tez dzis od rana (od trzeciej)pracowałam. Najpierw pieczenie trzech różnych wypieków a potem w ogrodzie. Jak ja to lubię

Karolcia miłego , bezpiecznego wyjazdu i wspaniałych wrazeń

Bozenko, dziekuje, najlepszego na Swieta i Nowy Rok
Od trzeciej??? Szacunek! Ja sie ledwo zwloklam po 8mej

Pokrzatalam sie ciutke po ogrodku, zabezpieczylam kilka roslin przed mrozem. Hosty kupione jako klacza pozna jesienia (pazdziernik??) rosna, zasypuje je kompostem ale te 10 stopni im wystarcza... I pewnie zmarna jak przyjda mrozy... Kurcze moze moglam je wsadzic do doniczek i trzymac przez zime na parapecie? Buu

Pozdrowienia z Hoi an ledwie zdazylismy na lot wewnetrzny, tyle zajelo wizowanie po dotarciu z Wawy do Ho Chi Minh City.... Ale na otarcie lez dostalismy wizy gratis

Gabi zachwycona, probuje jedzenia i radzi sobie paleczkami dzisiaj jadlysmy Cao Lau, tutejsza specjalnosc - rodzaj makaronu z wieprzowina w plastrach, podany z zielenina, mieta i kielkami sojowymi. Jutro probujemy zupy Pho na sniadanie, a potem pedalujemy na plaze i po drodze na pola ryzowe. Rowerki wraz z pokojem bez doplaty fajnie

Aż się ucieszyłam z wiadomości pstryknij nam jakąś fotkę