Moni - jestem, non stop, najchętniej po 16tej. Zapraszam. Weekend zajęty ale od poniedziałku? Z obwódkowych (ok 15-20 cm?) kulki ładne wyrosną, bo na razie je kulkuję bardziej niż tnę "na prosto" - dość rzadko je mam posadzone. No i kulek jeszcze kilkanaście jest.
Madzia, no liczę że za każdym razem wpadniesz/wpadniecie

no i jak się już rozpanoszę to nie ma siły i imprezka dla Was będzie, zapłaczę się za naszymi wyjazdami. Może do Skierniewic mi się uda dobić we wrześniu...
Z Karsznicami kicha trochę, bo akurat wtedy muszę Młoda zawieść na wakacje w siodle, pod Ostrów Wielkopolski... uch
Z tendencją do gumowatości!!!! hahahaha

no znasz mnie, znasz
Kasiu, w LM są, ale krótsze. Jak gdzieś znajdziesz, to jak najdłuższe kupuj, bo pomidory potrafią je szybko przerosnąć, a żeby się trzymały trzeba je porządnie wbić.. te 150cm za małe. Moje, ok 180cm, z bazarku, ale dwa razy mi się je udało zdybać, w ciągu 6 lat cotygodniowego odwiedzania. Więc raczej rzadkość.