Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Bałaganu ogrodowego Karoliny ciąg dalszy czyli o moim gumowym ogródku:)

Bałaganu ogrodowego Karoliny ciąg dalszy czyli o moim gumowym ogródku:)

popcorn 12:26, 29 paź 2017


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Bosz. Leje drugi dzień. Woda już nie wsiąka. Tulipany nadal nie posadzone. Nawet nie próbowałam.

Podróż zaplanowana. Muszę jeszcze doczytać i poznajdować informacje nt tego jak dostać się z lotnisk do miasta i z powrotem. Jak zwiedzić wielki mur i starówkę w Pekinie korzystając z przerwy między lotami.
Jak dotrzeć do Laosu i się z niego wydostać. Drogą ladową bo loty bardzo drogie. Kombinuję płynąć Mekongiem w jedną stronę, tj do granicy z Tajlandią. Dwa dni

Miłej niedzieli!
____________________
Mój nowy ogródek
Milka 12:46, 29 paź 2017


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
popcorn napisał(a)
Byle do wiosny a na razie weekend! Jupi

Całkiem niezły mi sernik wyszedł


Uwielbiam serniki, w końcu siedzę w domu i zażyczyłam sobie tort, może coś kupi, pogoda sprzyja objadaniu się
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
popcorn 12:56, 29 paź 2017


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Witaj Irenko ten już zniknął pozdrawiam serdecznie!
____________________
Mój nowy ogródek
paniprzyroda 16:58, 29 paź 2017

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826
Kurczę, spóźniłam się na taaki sernik Podróż wow
____________________
Dwa ogrody
Margarete 19:26, 29 paź 2017


Dołączył: 04 mar 2013
Posty: 14372
Ja też za późno przyszłam...już po serniczku...
____________________
Małgorzata OGRÓD MARZEŃ......a może tylko......MARZENIE O OGRODZIE
Margarete 19:29, 29 paź 2017


Dołączył: 04 mar 2013
Posty: 14372
U mnie wiało i lało i tylko wiało bez lania...
Ale w przerwach między jednym a drugim deszczem udało mi się posadzić cebulowe i róże Lavender flower cirrus. Uff...koniec sadzenia choć do , zakończona sezonu jeszcze daleko...liście, trawy, zabezpieczanie donic na tarasie, róż.. dużo roboty zostało.
____________________
Małgorzata OGRÓD MARZEŃ......a może tylko......MARZENIE O OGRODZIE
popcorn 09:38, 30 paź 2017


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Mariolko, Małgosiu, buziaki
na wiosnę Was zaproszę na sernik i nie tylko może przyjedziecie?

Tu wreszcie nie wieje, nie było źle bo zwarta zabudowa, wysokie żywopłoty, brak otwartej przestrzeni.
Ale wody tyle że już przestała wsiąkać.

Podziwiam że pracujecie w ogrodzie, ja jakoś mam słabą motywację. Ale te tulipany wsadzić jeszcze muszę, żeby się nie zmarnowały... największy problem jest z miejscem
____________________
Mój nowy ogródek
Margarete 12:40, 30 paź 2017


Dołączył: 04 mar 2013
Posty: 14372
Noo, grzebanie w korzeniach przy takiej ciasnocie to żadna przyjemność ale ja też mam ciasno...sadziłam i klęłam pod nosem
____________________
Małgorzata OGRÓD MARZEŃ......a może tylko......MARZENIE O OGRODZIE
nicol21 13:04, 30 paź 2017


Dołączył: 15 paź 2013
Posty: 11015
Podróży do Azji zazdraszczam! Będzie super! Plan bardzo ambitny, ale da się zrobić. 23 dni to długo Widzę, że do SAPA jedziesz. Wiedz, że w grudniu tamże temp są mało fajne. Spędziliśmy tam 3 dni na przełomie grudnia i stycznia i dużo siedzieliśmy w łóżku...bo tam mieliśmy koc elektryczny. Na dworze ok 8-10 stopni, duża wilgotność. do tego trafiła się nam mglista pogoda. W SAPA sa 2 hotele co mają ogrzewanie i ceny bardzo europejskie, tak nam powiedzieli na miejscu. Nasz hotel niby spoko, ale dziury w oknach sprawiły że różnic w temperaturze pomiędzy wnętrzem a zewnątrz nie było . Był kominek z mega nisko-kalorycznym drzewem. Cóż z tego że spaliło się szybko [a kolejne dostawy extra płatne] jak dym leciał do pokoju...
Tarasy ryżowe to błoto w grudniu - nic z tych zielonych pięknych widoków nie uświadczysz. Na chwilę wyszło słonce ostatniego dnia i w lecie na pewno jest tam cudnie!Ba, pewnie nawet zimą przy ładnej, słonecznej pogodzie jest super. Widoki, pola ryżowe - przez chwilę się rozmarzyliśmy nawet. Kolega z pracy właśnie w ten weekned poleciał do Wietnamu i też dyskutowaliśmy sprawę wyprawy do Sapa - w koncu zrezygnował.

Oby Tobie udała się pogoda na całą wyprawę i jeśli będziesz w SAPA to obyś miała piękne słonko.

a jeśli byś była w pobliżu to polecam Quán Ăn Ngon Restaurant na 18 Phan Bội Châu, Cửa Nam, Hà Nội. Mam adres na swieżo bo odkodowaliśmy adres z danych gps z mojego zdjecia z kolega. on tam zamierza sie wybrac. moze ciut drozej, ale gotujesz sama na wlasnym stole. plus pyyyyycha deserki . Ceny tez trochę droższe, ale nam miejsce polecił lokals i się nie zawiedliśmy.



____________________
Ogród tworzący się: Okiełznać swoje setki pomysłów - ogród ze spadkiem na północ ************ Pozdrawiam i zapraszam - Ewelina ************ ***Booskop https://goo.gl/photos/jpY3wG37U7c9ALAf9 *** *** De tuinen van Appeltern https://goo.gl/photos/WrF6PWtCn53Gzswp6 *** *** *** formowanie cisów: https://photos.app.goo.gl/y72my2AfOaf4XKNq1 **** ***** Rotary Garden - Belgia - https://photos.app.goo.gl/iErs4Fi1dOEJ6Jls1 **** Stary ogródek: Mały ogródek, za i przed zabudową szeregową - Nicol21
popcorn 21:50, 30 paź 2017


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Nicol, dzięki
Wiem że będzie zimno, ale będąc tak blisko nie wyobrażam sobie ominąć. I tak okroiłam pobyt tam czasowo. Nasza listopadowa pogoda, długie spodnie, kurtka puchowa i będzie ok
Dzięki za adres knajpy, te ich kociołki są świetne nie mogę się już doczekać.

W Pekinie też będzie jeszcze paskudniej. Liczę na chwilę dobrej pogody na murze chińskim. Zobaczymy
____________________
Mój nowy ogródek
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies