to prawda, jak nie ma róż trawy grają pierwsze skrzypce.

poszło na priv

Na pewno trzeba kopczykować te świeżynki z tego lata/jesieni, a warto też się zastanowić nad tymi co ewentualnie sadziłaś wiosną i poprzedniej jesieni. Inna kwestia poza niskimi temperaturami jest taka, ze jeżeli róze są słabo osłonięte przed zimowymi wiatrami poprzez ogrodzenie lub inne rosliny, to też moze kiepsko wpłynąć na ich zdrowie, ale to juz musisz sama ocenić.

Zamówiłam Na jednym się nie skończyło

Piękne róże grudniowe.

Janeczko, młodziaki jesienne kopczykowałam po sadzeniu. Z wiatrem masz rację, wszak u mnie prawie pole, chociaż dom sąsiada trochę z jednej strony osłonił. Myślę, że w przyszłym tygodniu już zakopczykuję resztę.
Proszę też na priv namiar na nasiona.

i super, że w moim ogrodzie są też zimozielone rośliny:

Które hortensje tak idealnie sterczą? Pierwszy raz widzę takie proste

Grudniowe róże piękne - na świeta będziesz miała bukiety z własnego ogrodu

wysłałam