Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród Małej Mi - sezon 2015

Ogród Małej Mi - sezon 2015

Mala_Mi 19:16, 17 cze 2015


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
chelll napisał(a)


Wciąz podglądam i się uczę, zgapiam, motywuję do pracy, która i tak dla mnie jest ucieczką od codziennych trosk. Szkoda, że niewielu rozumie fakt, że pracując w ogrodzie można odpoczywać. Wciąż słyszę pytania, kiedy odpoczywasz?



Nie jesteś osamotniona..
Dzisiejsza żabka... może to królewicz. i nie trzeba będzie już tak zapychać 7 dni w tygodniu???
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 19:24, 17 cze 2015


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Właśnie jem michę zielska ze swojego ogrodu.. kukam na forum.. stwierdziłam, że przechodzimy na dwa dania dziennie z zielska Bo rośnie szybko.. misz masz.. ogórki, szczypior, rzodkiewka, sałata , mieszanki zielska (mieszanka fitenss niedobra), rukola, i takie tam.. To nasza kolacja z obiadem...

No to lecimy z fotkami.. zaraz muszę służbowo wypad zrobić..
Róże NN - te ulubione.. na nowej miejscówce podobają się jeszcze bardziej..




____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Ensata 19:25, 17 cze 2015


Dołączył: 09 mar 2015
Posty: 4586
Dziękuję za wyczerpujące informacje Oglądałam taki sam jak Twój. Ostatecznie wybrałam 3 komorowy, też plastikowy.Trawą ściółkuję tuje, tak że problem trawy odpada. Wczesniej posypywałam ją bakteriami i też ładnie się kompostowała, bez smordu. Teraz chcę kompostownik głównie ze względu na własne potrzeby. KUpno dobrej ziemi graniczy z cudem, w ogrodniczym. Plus szkoda mi wyrzucać rzeczy, które można przerobić
____________________
W kolorze blue
Mala_Mi 19:25, 17 cze 2015


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
I róże NN z żeleżniakami

____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Viola 19:32, 17 cze 2015


Dołączył: 20 sie 2013
Posty: 3482
Mala_Mi napisał(a)


Nie jesteś osamotniona..
Dzisiejsza żabka... może to królewicz. i nie trzeba będzie już tak zapychać 7 dni w tygodniu???



Szybko całuj, i biegnij do mnie swoje naparstnice zobaczyć, bo piękne są
____________________
Viola Pomóżcie wyczarować mi ogród
Mala_Mi 19:32, 17 cze 2015


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Ensata napisał(a)
Dziękuję za wyczerpujące informacje Oglądałam taki sam jak Twój. Ostatecznie wybrałam 3 komorowy, też plastikowy.Trawą ściółkuję tuje, tak że problem trawy odpada. Wczesniej posypywałam ją bakteriami i też ładnie się kompostowała, bez smordu. Teraz chcę kompostownik głównie ze względu na własne potrzeby. KUpno dobrej ziemi graniczy z cudem, w ogrodniczym. Plus szkoda mi wyrzucać rzeczy, które można przerobić


Ja do tuj, choinek nie dojdę Wejdę tam dopiero jak zetnę byliny ..

Bakterie dawałam też.. ale u mnie z 10 arów trawnika (na żyznej ziemi) mam co 5 dni ok 8-10 wielkich worów (tych największych do kupienia. Bakterie się poddawały, a nie miałam czym tego przekładać..
Jak likwidowałam te ustorjstwo ze śmierdzącą gnojówką , pełna ślimaków, much i blle .. to nikt za żadne pieniądze nie chciał mi tego zlikwidować.. musiałam sama kilka metrów sześciennych przewalić i zutylizować.. (mąż nie mógł z powodów zdrowotnych) Do tej pory na samą myśl mam odruch wymiotny..

Nie lubisz czerwonego i żółtego.. to wstawię perukowca


____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Kindzia 20:06, 17 cze 2015


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Mala_Mi napisał(a)


Sadziłam w 2012 wiosną, ale teraz ma już 3-cią miejscówkę, co roku gdzieś ją tarmoszę bo mi nie pasuje. Muszę przyznać, że ze wszystkich róż ona najlepiej znosi takie przeprowadzki Wogle nie grymasi po jeździe na łopacie Kwitnie obficie i nic się z nią nie dzieje.
Teraz ma ok 60cm wysokości i ok 90cm szerokości. Ostatnia przeprowadzka była jesienią.

To foto z dziś


A to z przed tygodnia



Oplułam ekran Ania...jesteś niemożliwa
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
chelll 20:15, 17 cze 2015


Dołączył: 27 lut 2015
Posty: 930
Tej paskudnej żaby bym nie pocałowała, nawey jakbym miała w kamieniołomach pracować, a co dopiero w moim ogródeczku z daleka od ludzi

Aniu, podziel się, proszę, doświadczeniem, jak dzielisz żurawki. Dzisiaj dziecko mi rowerem wjechało w trzy sztuki i połamało. Płacząc rzewnie, przyniosło do domu kupę liści i kilka odłamanych kępek, ale bez korzonków, solennie obiecując, że to już na pewno ostatni raz Co teraz z tym robić? Na razie wstawiłam do wody i pytam. Jesli nie ukorzenię, stracę i sadzonki i rośliny dorosłe, co zostały przejechane!
____________________
Handmade by Elka
Mala_Mi 20:44, 17 cze 2015


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
chelll napisał(a)
Tej paskudnej żaby bym nie pocałowała, nawey jakbym miała w kamieniołomach pracować, a co dopiero w moim ogródeczku z daleka od ludzi

Aniu, podziel się, proszę, doświadczeniem, jak dzielisz żurawki. Dzisiaj dziecko mi rowerem wjechało w trzy sztuki i połamało. Płacząc rzewnie, przyniosło do domu kupę liści i kilka odłamanych kępek, ale bez korzonków, solennie obiecując, że to już na pewno ostatni raz Co teraz z tym robić? Na razie wstawiłam do wody i pytam. Jesli nie ukorzenię, stracę i sadzonki i rośliny dorosłe, co zostały przejechane!


Podziel na pojedyncze sadzonki, oberwij duże liście, zostaw kilka najmniejszych na środku, możesz dać w ukorzeniacz, ja sadzę bez tego, do ziemi w cienistym miejscu. Maja mieć wilgotno i zapomnij o nich na 2 miesiące. Często gubią wszystkie liście z wyjątkiem tych mikrusów w środku , ale ja takie połamane , odłamane wtykam do ziemi i 80% żyje. Bez korzonków, byle było takie zgrubienie na dole.

A na razie moje nowe róże.. w pąkach.. Pashmina


____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 20:46, 17 cze 2015


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Kindzia napisał(a)


Oplułam ekran Ania...jesteś niemożliwa


A co ja poradzę, że ona kolor ma taki nie wiadomo do czego dopasować..

I lilie martagony




____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies