Pojawił się nowy komentarz pod programem Maja w Ogrodzie.
Jako, że domyślam się kto to.. i pseudonim mnie nie zmyli, postuluję, by osoba pisząca takie komentarze nie zaglądała na mój wątek.
NIE MASZ TAKIEGO OBOWIĄZKU.
Jest ponad 5000 wątków tylko na Ogrodowisku... poszukaj czegoś z mniejszą ilością prywaty, napaćkania i całej denerwującej reszty. Pisz coś mądrego na swoim wątku, zajmij się swoją rodziną, to będziesz mieć też co pokazywać. Jedź na rower z przyjaciółmi , popracuj w ogrodzie i pochwal się nim. Niech nam czapki zlecą z głów.. Jesteś przecież ideałem. Też bym czegoś się od Ciebie nauczyła, coś ładnego obejrzała. Ciągle mówię, że dążę by było lepiej, ładniej.... latam z łopatą z prawa w lewo.. a może wystarczy wziąć przykłąd z Twego ogrodu????
I ukrywanie się pod pseudonimem.. jest tchórzostwem.. nie mam szacunku do anonimów.
Olej jegomościa czy jegomościankę. Takich frustratów wszędzie na pęczki. Mnie tam podoba się i Twój ogród i Twoja Rodzina. A ten zazdrosny ślimor... niebieskim go! Delikatnie rzecz ujmując. Buziaki
Olać chyba tak do końca się nie da (niestety), takie wpisy podnoszą ciśnienie. Zawsze wyznawałam zasadę, że chwalić można za plecami, krytykuje się twarzą w twarz. Nie każdy musi przecież mieć takie samo spojrzenie na sprawę jak my.
Pamiętasz Aniu krytykę ogrodu Szefowej? Niestety czasami najgłośniej krzyczą ci co sami niewiele osiągnęli. Łatwiej kogoś oceniać, niż samemu pokazać co się potrafi się lepiej.
____________________
Anka Kiedyś będzie tu ogród
"Będziesz mieć w życiu ciężkie chwile, ale to one własnie zawsze są tym, co pozwala otworzyć oczy na znaczące rzeczy w twym życiu, których wcześniej nie mogłeś dostrzec" Robin Williams
Przedtem wszyscy znali się na medycynie, polityce i na drogach.
Powszechna znajomość na tych ostatnich szczgólnie mnie drażni bo akurat ociupinkę sie na dogach w swoim zyciu poznałam,a nawet "przejechałam ..."
Teraz co niektórzy znają się na ogrodach - ot polskie przypadłości...
A co do rodzinki - za dwa tygodnie odwiedzinki i pewnie sie pochwalę i pokaże u siebie bo jest czym, Anka pokazuj bo też masz co pokazać oprócz ogrodu, no a jak ktoś nie ma lub woli ukryć, niech pisze komentarze...
Założe się, że chodzi o deskę, ja naprzykład tez ci zazdroszcze tej deski cholernie, bo moja d... z wody nie wyłazi, ale pisze Tobie w oczy wprost ZAZDROSZCZE CI TEJ CHOLERNEJ DESKI