Mam jeżówki od kilku lat, w zasadzie kupiłam pierwsze już w 2009 roku, to 6 sezonów u mnie są.. I wysiewają się tylko te pojedyncze różowe i białe.
Zgodzę się, że najładniej rosną przez pierwsze 3-4 lata. Potem się starzeją.
Nie dzieliłam więc się nie wypowiadam. Przy odmianowych mi z siewki wyrosła biała!!! A białych tam nie mam.. ani nie mam w pobliżu, najbliższe są 20 merów dalej..
Jest jedna przyczyna... brak zimy, wszytko w mokrej ziemi gniło.
Jeżówki mi pierwszy rok się nie wysiały..Nasiona wymagają stratyfikacji.. i jak nie był ozimy to się nie przemroziły. Mam siewki które wysiały się w zeszłym roku i zostały na rabacie...
Tym samym informuję, że jeżówek do rozdania w tym roku nie mam.. szukałam tam gdzie się zawsze siały. i pusto. PO prostu szok.
Ewa nie wywołuj wilka z lasu.... zaraz nam Ania gotowa powiedzieć, że na hostowej rewolucję robi
____________________
Anka Leśne Wzgórze;
"Everything we hear is an opinion, not a fact. Everything we see is a perspective, not the truth." Marcus Aurelius
Odętki Właśnie dziś kupiłam na targu cięte ..i zostały u mamy, bo zapomniałam Uwielbiam w wazonie, a na rabate od dawna mam w planie, na razie jako chciejstwo..
____________________
Anka Leśne Wzgórze;
"Everything we hear is an opinion, not a fact. Everything we see is a perspective, not the truth." Marcus Aurelius
O budlei Ci dziewczyny napisały. A ja już nie pamiętam czy napisałam, czy tylko myślałam co napisać..
Kwitnie długo. Ja je lubię.. I rośnie wszędzie .. nie grymasi. Po ostrych zimach odbija z korzenia.