Oficjalnie, uważam, że werbena powinna mieć na drugie "zemsta ogrodnika" wróciłam zlana potem, bo wyrywałam chwaścisko. Zjada bukszpany, zjada trawy, lawendę, wszystko. Do tego śmieciuch nawet do wazonu się nie nadaje, bo sypie się jak pies na jesień. Z całego serca jej nie cierpię. Będę grzeczna, zrobię dobry uczynek, ale dajcie Wszelakie Moce ostrą zimę, by czarci pomiot wymarzł

Tak sobie tu połozę
Z powodu reorganizacji wymienię się roślinami. Rośliny mam duże, dorodne, zdrowe. Nie chcę być zle zrozumiana, ale wymienić też chcę raczej na konkretny okaz

Do wymiany
Czarny bez
Azalię japońska Kermesina, chyba z 8 sztuk
Yuki, duże, Kwitną:_)
Tatarak ogon 6 sztuk
Orliki, fioletowe, wielkie, w razie zainteresowania pokażę zdjęcia
Werbeny, wielkie
Kuklik
Jarzmiankę, różowa, blada 6szt, duża
Jeżówka, różowa, duża, nie znam odmiany, pokażę fotę, chyba z 5 szt
Przywrotnik, ogromny 10 szt

Ty wyrywasz a ja kupuję

AAAAA, Jazzy, jak możesz, myślę, sobie, znowu jakaś zwolenniczka zioła u mnie

Rewoluszyn, a co, jak ma mnie stary z dowodu wyskrobać, to przynajmniej mu dam porządny powód.
Dam Ci znaka, co mi zostanie, bo na szybko z glowy pisałam. A, coś potrzebujesz "na cito"?