Wcale te Twoje hortensje nie wyglądają na opóźnione

w porównaniu z moimi to kwitną jak szalone. A jeżóweczki i rozchodniki cudne, powoli się do nich przekonuję i u mnie się zadamawiają
Męża zazdroszczę

z zacięciem ogrodniczym, fajnie jak ktoś wspiera, doradzi, pomoże, doceni wysiłek. Mój to tylko trawę wykosi, czasem podleje ogród, drabinę potrzyma, od święta czasem rzuci dobre słowo że coś mu się podoba, tylko tyle albo aż tyle
A zdradź tajemnicę co tam na nowej rabacie planujesz sadzić ? 11 m to duże wyzwanie