Cudne te jeżówki również i u Ciebie! Ja mam dylemat, bo nie mam na nie miejsca u siebie, a mam ciągły ich niedosyt, więc kupuję i będę dołować do przyszłego sezonu
Marta - może to dziwne, co powiem ale dawniej nie podobały mi się jeżówki... Mam dopiero dwie, na pewno jeszcze coś kupię jak mi wpadnie coś w oko. Kobieta zmienną jest - dawniej nie znosiłam lawendy, jej zapachu. Też mam
Witam się Marzenko u Ciebie
Nie zdążyłam przeczytać wątku (nadrobię ), ale wpadł mi od razu w oko cudny szmaragdowy żywopłot . Napisz mi proszę co ile sadziłaś tuje? Chciałabym uzyskć taki efekt u siebie ...
Asia - żywopłot ten akurat jest z Brabantów. Ale sadzony jakieś 10 lat temu, wtedy nic mi nie mówiła nazwa Szmaragd czy Brabant. Nie pamiętam dokładnie ale sadzone tuje co 60 lub 70 cm. Nie powiem, fajną ścianę tworzy. Trzeba jednak ciąć co roku bo ma spore przyrosty. W tym roku eM jeszcze nie ciął i już chyba nie zdąży. Pozostałe ściany mam ze Szmaragdów już.
O żesz ... W życiu bym nie powiedziała, że to Brabant. Ta tuja zawsze kojarzy mi się nie najlepiej (wizualnie) - takie mam doświadczenia, a u Ciebie pięknie wygląda
A szmaragdy co ile sadziłaś?