Super zdjęcia Ale że żurawki już kwitną? No cud

Sebek, moje żurawki też już kwitną od tygodnia

No właśnie juz się zaczełam zastanawiać czy to wcześnie czy norma, ciepło było i mokro więc bujneły się

Linka napisał(a)

No właśnie juz się zaczełam zastanawiać czy to wcześnie czy norma, ciepło było i mokro więc bujneły się

Pieknie się bujnęły Moje też maja sporo pąków. Ja zrobiłam żurawkowy szpaler przy różach, ale pokaże dopiero jak odchwaszczę, bo wstyd

Ana, nie doczekałam i malnęłam te brązowe, rozklekotane krzesła taki zryw miałam zainspirowana Kornelii cudami
Teraz wyglądają tak:


coś tam wyczytałam, wygooglałam , gdzieś dzwonili, w którymś kościele i wyszło jak wyszło,............. brązowa farbe świecą potarłam miejscami i pobieliłam, jeszcze nie wycierałam papierem tych miejsc tylko trochę sprawdziłam kanty, wiem cudów nie ma ale to mój DEBIUT





I pytanie co dalej ??? chyba za biała ta biel ???

Fajnie się robi Teraz możesz wziąć brązową farbę, suchy pędzel i maczać czubek w farbie, potem popackac w szmatkę i takim suchym pędzlem z minimalną iloscią farby głaskać drewno...leciutko...tylko je pobrudzi i postarzy troszkę...

no i przetrzyj te kanty koniecznie - to już da efekt!

Jotka nie wstyd, tylko foty zrób w odpowiednich ujęciach ........... tło rozmyte ......i takie tam ..... nikt nie zauważy

Ana napisał(a)

no i przetrzyj te kanty koniecznie - to już da efekt!

OK Ana, dzięki
Luknij jeszcze na skrzynki i oceń, te były surowe i tylko bejcą pociągnięte, co dalej ?? przetrzeć żeby słoje wyszły szare? (pomijam te gwoździe, paskudy jedne)

ta bejcą wybielającą? Z woskiem? Przetrzeć stalową szczotą dla mocnego efektu (wzdłuż usłojenia) lub gabką druciakiem dla lekkieko postarzenia