Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Malutki pod lasem

Pokaż wątki Pokaż posty

Malutki pod lasem

sylwia_slomc... 13:40, 13 lip 2018


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 82181
AnnaCh napisał(a)
Kochani, zbiorowo odpowiem, wybaczcie.
To jest dom jednorodzinny, nie żadna biedronka z siłownią
Siłownia będzie ich prywatna. U mnie plan zagospodarowania nie zezwala na działalność gospodarczą, tylko zabudowa jednorodzinna, a że duża... Cóż, mieszczą się we wszystkich normach, jest wyznaczona nieprzekraczalna linia zabudowy od frontu, obowiązuje nie przekraczanie wysokości 3 kondygnacji (czyli może być budynek piętrowy z poddaszem jeszcze), nie dopuszcza się przekształcenia budynków w usługowe. Ściana od mojej strony jest bez okien, więc 3 metry od granicy mogli. Tyle.

Sylwio, na 8 metrowe ogrodzenie, to po pierwsze musiałabym mieć już chyba pozwolenie na budowę, a po drugie, to jak to ma się utrzymać???
Alicjo, właśnie to jest Polska, nie podoba mi się to, że wszystko wolno, zawsze z zachwytem patrzę na alpejskie miejscowości, bez reklam, bilbordów ze spójną ze sobą zabudową. A u nas od sasa do lasa. Jak jadę w Tatry, to już nie mogę patrzeć na tę zakopiankę w bilbordach, a gór nie widać.

Aniu nie ogrodzenie 8 metrowe tylko w pasie ogrodzenia tu gdzie te okna nieszczęsne , na takiej zasadzie jak reklamy przy szosach słupki metalowe w ziemię na zaprawie i na tym rozpiąć coś po czym by się mogła zielona ściana rozrastać. Myślę, że najszybciej by zasłoniło. Nie wiem czy potrzeba by pozwolenie, musiałabys temat ropzeznać , ale nie zabrałoby Ci tyle miejsca z działki co drzewaNo i szybszy efekt by był.
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Gruszka_na_w... 21:14, 13 lip 2018


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22114
Zupełnie nie rozumiem, dlaczego Ania ma z nimi cokolwiek konsultować. Przecież ci ludzie zaakceptowali swój plan zagospodarowania działki. Mieli pełną świadomość, w którą stronę będą wychodziły ich okna.
Popieram Toszkę. Sama tak u siebie zrobiłam, co prawda z 3-letnim opóźnieniem i tego najbardziej żałuję. Wcześniej nie wierzyłam, że ktoś zaplanuje sobie budynek z tarasem z boku, kiedy z tyłu domu rozciąga mu się 25 m przestrzeń ogrodowa.

Aniu, sąsiad z balkonu nie widzi już mojego tarasu.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Katkak 21:22, 13 lip 2018


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
Toszka napisał(a)
Wrócę do meritum sprawy, bo na budowę nie mamy wpływu.
Wcale bym nie czekała na rozmowę, bo jest ryzyko braku zgody na posadzenie wysokich drzew.
Powiem więcej - jesli ktos buduje taką chałupę betonowo-przeszkloną to zapewne i ekipę z firmy ogrodowej wezwie. Tylko, żę ani architekt domu, ani projektant ogrodu nie weźmie pod uwagę sąsiedztwa i wpływu projektu na okoliczne zabudowy. Jeśli buduje się taki dom to świadczy tylko o egoistycznym podejściu do sprawy. Z związku z tym proponuję także egoistycznie zadbać o swój komfort na długie przyszłe lata i sadzić już teraz zimozieloną przesłonę. Co z oczu to z serca
Najlepsze będą podrosnięte świerki. Takie jest moje zdanie. Trzeba je tylko posadzić 2- 3 metry od granicy, tak by nie dawały pretekstu do konfliktów. Łatwiej pogodzić się z zastanym dobrobytem niż akceptować zmiany wprowadzane post factum. To takie zmiany mogą być odebrane jako wrogie działanie lub próba odcięcia się.

Howgh

Ania, Toszka ma 100 procent racji, Zrób jak radzi. Sadź Serby i już.
____________________
Kaśka - Moja bajka *** Wizytówka
Marga 21:31, 13 lip 2018


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 4122
Toszka dobrze prawi. Sadz juz serby. Ja poszłam porozmawia ze swoim problematycznym sąsiadem i potem tego żałowałam.
____________________
Ogród dla moich synków
Toszka 01:13, 14 lip 2018


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
sylwia_slomczewska napisał(a)

Aniu nie ogrodzenie 8 metrowe tylko w pasie ogrodzenia tu gdzie te okna nieszczęsne , na takiej zasadzie jak reklamy przy szosach słupki metalowe w ziemię na zaprawie i na tym rozpiąć coś po czym by się mogła zielona ściana rozrastać. Myślę, że najszybciej by zasłoniło. Nie wiem czy potrzeba by pozwolenie, musiałabys temat ropzeznać , ale nie zabrałoby Ci tyle miejsca z działki co drzewaNo i szybszy efekt by był.


Jestem przeciwna sadzeniu między ogrodami wszelkich pnączy. Jeśli coś szybko rośnie to tak samo rozrasta się i zarasta okolicę. Pełza po ziemi, daje odrosty i sieje jak np. w przpadku winobluszczu. I jesli jeszcze właściciel pnącza jest świadom (mniej lub więcej) potrzeby cięcia i korekcji, to ja, jako sąsiad nie muszę tej wiedzy posiadać, ani godzić się na wieczną walkę z ekspansywnym zielskiem żyjącym własnym życiem
Piszę to z autopsji - z jednej strony mam szalejący rdest auberta, z drugiej strony mam wysiany winobluszcz i winorośl (tę od winogron) oraz pnącą trzmielinę, które wrastają mi pomiędzy tuje, cisy, włażą na drzewa i wysiewają się po całym ogrodzie
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
MirellaB 15:09, 14 lip 2018


Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 22152
Ania ja też nie mam komfortu na mojej posesji - jestem na widoku, tuje jeszcze nie przesłaniają, ale mi to specjalnie nie przeszkadza.
Nie zwracam uwagi, nie obserwuje. Cieszę się z tego co mam i jak mam.
____________________
Mirella Ogród Mirelli *** Ogródek Mirelli *** Wizytówka - Ogród Mirelli - Wizje chodźcie do mnie blisko najbliżej ...
sylwia_slomc... 20:56, 14 lip 2018


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 82181
Toszka napisał(a)


Jestem przeciwna sadzeniu między ogrodami wszelkich pnączy. Jeśli coś szybko rośnie to tak samo rozrasta się i zarasta okolicę. Pełza po ziemi, daje odrosty i sieje jak np. w przpadku winobluszczu. I jesli jeszcze właściciel pnącza jest świadom (mniej lub więcej) potrzeby cięcia i korekcji, to ja, jako sąsiad nie muszę tej wiedzy posiadać, ani godzić się na wieczną walkę z ekspansywnym zielskiem żyjącym własnym życiem
Piszę to z autopsji - z jednej strony mam szalejący rdest auberta, z drugiej strony mam wysiany winobluszcz i winorośl (tę od winogron) oraz pnącą trzmielinę, które wrastają mi pomiędzy tuje, cisy, włażą na drzewa i wysiewają się po całym ogrodzie

Toszko, ale ja o zimozielonym bluszczu pisałam
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
AnnaCh 18:21, 15 lip 2018


Dołączył: 10 mar 2015
Posty: 12213
Dziewczyny, bardzo przepraszam, za tak długie milczenie, ale miałam wczoraj gości, więc gotowanie, pieczenie, itd. Niestety na tarasie nie dało się posiedzieć, bo zimno i pada co chwilę. Nawet meble na taras kupiłam i nie skorzystaliśmy, ba nawet M nie złożył, bo co chwilę padało. No ale posiedzieliśmy ze znajomymi do 6 rano, więc teraz wracam do żywych
Będę miała od tego kolegi zdjęcia z drona Już po wstępnym lataniu wczoraj stwierdziłam, że mam za dużo brzydkiego, suchego trawnika

Jak to Toszka napisała, wracając do meritum, postanowiłam napisać do sąsiadki Oni są bardzo w porządku, także wyraziła swoje wątpliwości co do prywatności, napisała, że nie myślała jeszcze o nasadzeniach, ale chciałaby, żeby i nam i im było dobrze Stwierdziła, że jak mam jakiś pomysł, to żebym sadziła, bo zanim oni zamieszkają, to już ładnie urośnie. Uprzedziłam ją, że chciałabym coś wysokiego między tarasami, nie było sprzeciwu
Wiecie co??? Chyba już mi wstępnie przeszło. M też skutecznie mi uświadomił, że wiele osób chętnie by się ze mną zamieniło Tak jak Mirella pisała
Siedzę sobie i wstępnie myślę, że chyba dobrze będzie tak jak narysowałam, po lewej, między tarasami serby, a po prawej brzozy, czy jakieś inne drzewa. Pomyślałam, że na tej dalszej części ogrodu przecież zimą nie przebywam, a latem będą liście, które mnie przysłonią. Serby po lewej, zamiast części żywopłotu z cisa załatwią sprawę także patrzenia w okna zimą. Z tych ich dużych okien i z dołu i z góry moich nie będzie widać i odwrotnie
Chyba będzie dobrze, a w miejscu gdzie plac zabaw zawsze planowałam wielką brzozową rabatę
____________________
Ania - Malutki pod lasem
Margerytka40 08:08, 16 lip 2018


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14770
Aniu ,fajnie się sprawa wyjaśniła,też tak starałabym się ją załatwić,znaczy się wyjaśniając wątpliwości u podstaw. Co prawda nie zawsze jest to właściwa droga bo czasem dostaje się przez to w cztery litery ale zawsze lepiej mieć przyjaciela po sąsiedzku niż wroga
____________________
ASIA-Ogród w remoncie+Całkiem nowy mimo, że stary, po ogrodowiskowym remoncie (już prawie)
Zana 09:58, 16 lip 2018


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12232
Aniu, czuć w Twoim poście, jak Ci ulżyło
Podoba mi się Twoja koncepcja z serbami i brzozami.
____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies