Dziękuję bardzo serdecznie dziewczyny za życzenia imieninowe
Aniu, chwasty te duże np. mniszki odrastają, ale myślę, że jak je systematycznie będę traktowała wypalarką, to w końcu padną Wolę jednak to niż rwanie paznokciami
Asiu, to fatalne wiadomości, szczególnie w kontekście tego, że dziś przytargałam cztery ogromne na żywopłot w warzywiniaku...
Oprócz "normalnych prezentów" imieninowych dostałam od dzieci brakującą mi na rabacie Grandiflorę, a od rodziców nożyce
Hortka już posadzona na tej rabacie, brakowało od strony samochodów, no i myślę, czy nie dosadzić tam jeszcze piątego jarząba, który męczy się w donicy na tarasie, byłby w miejscu gdzie są wbite widły. Mam też jeszcze jedną malutką sadzonkę hakone, to chyba też dorzucę tam i jakoś przejdę płynnie w jeżówki ze stipą pod serbami
Nie wiem czy już podzieliłaś seslerię ale z mojego doświadczenia to ona w pierwszym roku po dzieleniu jest dość kapryśna. Jeśli dzielimy seslerię to najlepiej od razu przyciąć ją dość nisko. Nawet teraz jak ją przytniesz to nic się nie stanie a dzięk temu wzmocnimy całą sadzonkę.