AnnaCh
19:10, 17 sie 2020

Dołączył: 10 mar 2015
Posty: 12219
Ostatni tydzień spędziałam wyjazdowo, najpierw trzy dni w schronisku w Dolinie Chochołowskiej w Tatrach, a później w Szczawnicy. Pięknie było. Wybrałam się z Marysią na Starorobociański Wierch, co przy tym upale było wyczynem, Jaś z M weszli w tym czasie na Grzesia. W Szczawnicy też wiele ciekawych miejsc zaliczonych, aż szkoda było wracać. Niestety jest jedno ale... koronawirus. Nikt nie przestrzega żadnych zasad, a przecież tam w Małopolsce teraz jest bardzo źle...




____________________
Ania - Malutki pod lasem
Ania - Malutki pod lasem