Dziękuję Waldku za komplement
Jasio był troszkę ździwiony, ale szybko się nauczył, że to "sieg" Bardzo mu się podobało i nie chciał do domu iść. Dziś pewnie z dziadkiem pójdzie na dwór.
Mirelko, widocznie taka odmiana, pamiętam, że w zeszłym roku tez miał takie
Aniu, dziękuję za wizytę. Rzeczywiście u Ciebie śniegu więcej. Jakie plany na wiosnę tworzysz? W mojej głowie mnóstwo pomysłów, więc czekam aż się coś konkretnego wyklaruje. A najbardziej czekam na tulipany. Sadziłaś w tym roku?
Śniegu u mnie jeszcze sporo, szczególnie, że teraz już łapie przymrozek znowu. Plany na wiosnę mam ogromne, tylko zderzenie z rzeczywistością, brakiem czasu i kasy sprowadzi mnie na ziemię Na tulipany też czekam, posadziłam tylko coś około 60 sztuk, ale w jednym miejscu, więc mam nadzieję, że będzie ładnie. Gdzie mi tam do tych setek i tysięcy cebulek
Mirelko, co do hortensji, to ja mam tylko trzy ogrodowe, mam krzewiastą anabell, bukietową vanilla fraise, do przedogródka kupiłam dwie limelight. Wsadzę wiosną