Aniu zaglądam
Fajne zakupy
Moja budleja jeszcze nie wypuściła ale ona zawsze tak pod koniec kwietnia się ożywia.
Pozdrawiam

tez musze wyruszyc za rozsadą sałaty

Bardzo fajne zakupy, tekst pana o tych trzmielinach mnie rozbawił

Pięknie zastartowała wiosna w Twoim ogrodzie...Moja lawenda chyba padła, jest cała brązowa, a u Ciebie widać, że żyje...Chodniczki masz wyjątkowo piękne...

Miałam nosa, że się skusiłaś na zakupy Lubię trzmieliny ... chyba dość wysoko są szczepione ... to fajnie A ja dzisiaj dostałam od Krysi taka mega wypasioną trzmielinę (nie na pniu) ... muszę znaleźć jej miejscówkę
Buziaki

Ps A wybierasz się może w sobotę do Opatówka?

Bez tych powiadomień, to lipa straszna

Tereniu, grunt, że się dostosowują

Edytko, no muszę im pień wzmocnić, jakieś wsporniki dać

Michał, dzięki

Ewciu, wiedziałam, że one późno, ale że aż tak? U mnie trawy śpią jeszcze, mam nadzieję, że żyją

Gosiu, ta sałata, to tak na szybko już na końcu

Jana, mi do śmiechu nie było, żebyś widziała moją minę

Elisko, może daj jej jeszcze czas, przytnij i może odbije Dziękuję w imieniu chodniczków

Reniu, no dość wysokie, myślę, że z 140-150 mają Poprzycinam i kulki będą mam nadzieję już w przyszłym roku. Inne kulkowate były, ale jak już pisałam na różnych wysokościach szczepione, a one mają rosnąć razem.
Do Opatówka nie jadę, bo mam weselicho Wcale mi się nie chce iść i chyba wolałabym trawnik zakładać

Ciagle sie zakupujesz to lubie ....slicznoty

Cześć Aniu. Nie pojechałam ostatecznie na targi. Mąż mnie porwał na rocznicę ślubu w góry.
Teściowa była na targach, i z tego co od nie usłyszałam to ci sprzedawcy każdy kit wcisną kupującym, np. że pieris nie przemarza, że hebe nie przemarza. Żurawki o jasnych liściach nadają się na stanowisko słoneczne, takich rzeczy się dowiedziałam wczoraj od teściowej, a ona święcie wierzyła. Bo ten co sprzedaje to się zna.
A ja myślę, że bardziej chce sprzedać a nie się zna. No ale mądrzejsi są, niech testują roślinki u siebie.

Pozdrawiam

Aniu śliczne zakupki. Będzie się działo, czekam na zdjęcia posadzonych trzmielinek

Zakupki znowu fajne widzę
ja też w weekend coś kupiłam ale raczej na balkon
trawkami się nie przejmuj, u mnie też nic nie ruszyło jeszcze mam nadzieję, że jednak ruszą