No Aniu, w tym roku jakoś licho było i mniej wystawców. To szykuj się na sierpień: http://www.lodr-bratoszewice.pl/aktualnosci/xxv-promocyjno-handlowa-wystawa-rolnicza-rol%E2%80%93szansa-2016

Cześć Aniu!
Lubię trzmieliny. Też wsadziłam w przedogródku 6 krzaczków. A propos targów.. To może jeszcze za wcześnie dla niektórych wystawców. Ja czekam na czerwiec, wtedy też mamy targi rolnicze w Kościerzynie k. Sieradza i można dostać parę fajnych ciekawostek. Może się skusisz na wycieczkę?

Zakupy ok, no właśnie czemu jedną bakopę. Ja planuję do moich skrzyń troszkę w póżniejszym terminie. A na razie bratki królują w donicach. Pod koniec maja dopiero zmieniam stylizację

Kurczę zimno dziś, trzmielinki masz piękne. Kiedyś myślałam posadzić takie u siebie pod domem, ale u mnie nie pasują Wybrałam inną opcję, jak zrealizuję to zobaczysz

trzmieliny super
wogóle trochę zaszalałaś zakupowo
ja czekam na targi u siebie - beda w weekend majowy

Hej Aniu
Fajne zakupy.
Budleja tylko jedna z sześciu u mnie wystartowała, na resztę czekam. Za to białe rozchodniki sadzone chyba w listopadzie pokazały sie wszystkie
U mnie targi będą w najbliższą niedzielę i spotkanie z dziewczynami

Aniu poszalalas zakupowo,trzmieliny piekne,musisz im dac podpory bo maja jeszcze cienka nozke bedziesz zadowolona pozdrawiam

U mnie podobnie rozchodniki pięknie wystartowały, budleje 2 jedna jeszcze śpi i mam nadzieję, że się obudzi

Ewa, widzę, że u Was ten sam ODR organizuje i w tym roku w maju są Pożyjemy, zobaczymy, w końcu nie daleko

Ania, no miałam jakąś pomroczność jasną z tą bakopą i z jedną to ja nie wiem co teraz zrobię

Agata, już nie mogę się doczekać Twoich realizacji Pewnie szczękę zgubię
Zimno dziś jak nie wiem i do tego wiało, wcale nie byłam w ogrodzie, tylko szybko kilka fotek zrobiłam komórką

Dominika, trzmieliny w planie w przedogródku są od dawna, więc prędzej, czy później musiałabym kupić, a tak mam prędzej

Monika, dziewczyny pisały, że budleje startuję u nich dopiero w maju. U mnie za to wszystkie trawy śpią

Krysiu, podpory będą na 100%, dziękuję bardzo

Michał, poczekaj jeszcze troszkę, moja nie okryta i dała radę

Wczoraj za to poszalałam tak, że złamałam widły i kręgosłup się dziś odezwał
Wzięłam się za moją rabatkę kraterową, jak to Krysia o swojej powiedziała. Zrobiłam trochę a trzy skrzynki korzeni perzu i mleczu było Chyba nie dam rady tego przerobić... Cisy do wykopania i dokupienia, bo jak dosypię ziemi, to będą za głęboko. Lepiej to zrobić teraz, póki jeszcze pewnie się doskonale nie zakorzeniły
Pokażę Wam też część mojej domowej hodowli To tak z połowa tego co mam
M mówi, że cały dom mamy w doniczkach...


Tymczasem w skrzyniach ma się na życie