Aniu jeszcze nie wszystkoTaki perszing nie jestem

Fajnie będzie, podsypiesz nawozu wiosną to szybko podgonią

Aniu roslinki szybko rosna zapowiada sie swietnie

Teraz ładnie Aniu

AnnaCh napisał(a)

A teraz pytanie z innej beczki: Czy ktoś wie, czy tulipany Sapporo trzeba wykopywać, czy sobie tak kwitną bez ruszania ich?

Jeżeli zostawisz je w gruncie to nic im się nie stanie.Na pewno wyrosną liście ale niekoniecznie muszą zakwitnąć.To zależy jakie duże tworzą cebulki przybyszowe.


Z tujkami o wiele lepiej.

O przechowywanie tulipanów najlepiej pytac Anię z Kamiennego, ona od lat sie tym zajmuje, teraz i tak ich nie wykopiesz bo to pora sadzenia a nie wykopywania .Dopiero po kwitnienieniu i zaschnieciu lisci można wykopac cebulki. Przejrzałam sporo stron i cały czas działasz z zapalem . Pozdrówka sle.

Asia, miło mi Cie widzieć u mnie No w końcu przecież muszą się wyrównać, nie?

Anula, no dla mnie to też dosyć skomplikowane Mam też trochę trawek do zadołowania, mam nadzieję, że przeżyją zimę

Ania, błagam nie czytaj, nie ma czego

Sylwia, na to liczę, że śmigną Sadzone wiosną zeszłego roku takie maluchy już dziś sięgają góry płotu

Jola, no żeby tylko na zapowiedziach się nie skończyło

Ewa, dziękuję

Agata, dzięki, nie chce mi się bawić w wykopywanie cebulek

Bogdziu, ja ich nie mam, chciałam kupić i się zastanawiam nad tą odmianą, chcę białe do przedogródka i te Sapporo mi się spodobały. Pytam, bo wiem, że są odmiany, które bez problemu kwitną bez wykopywania Że się teraz sadzi, nie kopie to wiem

Ania, fajnie wyglądaja te tujki, szybko nadrobią ja mam zamówione za tydzień

Jola, to będzie wielkie sadzenie

Jestem w wiecznym niedoczasie Wczoraj koleżanka zabrała drugą różę, ale te trzy tujki nie posadzone. Dzisiaj udało mi się przesadzić maliny spod płotu z tyłu bardziej do przodu, mam nadzieję, że się przyjmą, wylałam im 5 konewek wody, aż pływało. Tym samym z tyłu jutro za tymi malinami może posadzę tujki maluchy


W ogóle na jutro mam ambitny plan, trawnik trzeba skosić, przekopać pod płotem i posadzić tujki, i trochę warzywniaka chciałam ogarnąć Chyba nie dam rady