anbu napisał(a)

Ania znowu rewolucję w ogrodzie szykuje? Co ja czytam

Ania spokojnie nie usiedzi

Ania moim zdaniem przesunięcie placyku będzie spoko!Dobrze, że już uruchomiłaś działania-eM przekonany-to już teraz z górki

Renia, M musiał się zgodzić, nie było jak inaczej

Asia, powoli Twój też dojrzeje do tego Jak facet mówi, że zrobi, to zrobi i nie trzeba mu co pół roku przypominać

Renia-ryska, tata czasem czyta forum, to się ucieszy

Agata, tak w Zapolicach
Plac zabaw jeszcze myślę kilka lat, bo Jasio ma dopiero 2,5 roku, a zjeżdżalnie uwielbia. Jak ma tylko okazje na jakąś wejść, to śmiga

Monika, no w tym, bo jeszcze w tym chcę cisy posadzić

Aniu, nie rewolucję, tylko ucywilizowanie choć jednego niecywilizowanego kawałka

Elisko, trzymaj kciuki, żeby jutro nie padało, to coś podziałam

Haniu, przekażę tacie

Agatek, byłam już jakiś czas temu, tylko śladu nie zostawiłam, ja nie bardzo się znam

Dominika, no chyba tak Przeraża mnie tylko fakt, że w przyszłym roku w pierwszej połowie ogród będzie musiał być odłożony na plan dalszy Niestety coś mi wypadło ważniejszego i będę musiała dużo zwolnić

Kasia, żeby jeszcze pogoda sprzyjała, to będzie z górki

A teraz Wam coś powiem M do mnie przed chwilą dzwonił i sąsiedzi, którzy mieszkają dłużej ode mnie, a do tej pory mieli tylko trawnik robią ogród To Ci przy których płocie sadziłam tuje M mówi, że przyjechała firma, pół trawy jest zdarte, wyznaczone kuliste rabaty, wielkie... I mogłam tuj nie sadzić, bo oni sadzą

Aniu niestety są rzeczy ważne i ważniejsze - ja też nie wiem jak to sie u mnie wszystko poukłada, ale plan trzeba mieć

Pozazdrościli Ci sąsiedzi?

To sąsiedzi będą mieć szybką akcję. Ciekawe na jak duży żywopłot się zdecydowali i czy będą mieć ogrodowiskowo

doczytałam o ogrodzie sąsiadów - nie ma się co załamywać i tak będziesz mieć ładniej

a jak pisze Asia - zazdrościli Ci

Na 100% u Ciebie będzie ładniej

ale numer, i nic wcześniej nie napomknęli? na pewno zazdrość

to Ty spokojnie poczekaj co oni tam wsadzą przy płocie i jak zobaczysz że będzie ściana to swoje tujki myk w inne miejsce